Żarnowiec położony jest na Wysoczyźnie Kaszubskiej , która w tym miejscu zaczyna obniżać się w kierunku morza. Około 1,5 km od miejscowości rozciąga się Jezioro Żarnowieckie (1470 ha), przez które przepływa rzeka Piaśnica. Do morza jest ok 5 km. Fundatorami świątyni byli oliwscy cystersi, którzy najpierw wznieśli kościół i klasztor drewniany, a następnie obecny ceglany kościół w stylu gotyckim.
W drugiej połowie XIV wieku prace ukończono. Kościół początkowo był tylko zakonny, ale w XV wieku stał się także kościołem parafialnym. Na początku XVI wieku Pomorze Gdańskie ogarnął ruch reformatorski , który spowodował upadek dyscypliny zakonnej w klasztorze żarnowieckim. Duża część cysterek opuściła mury klasztorne , a te co pozostały na miejscu , przestały przestrzegać klauzurę . W związku z tym ich posiadłości wraz z kościołem i parafią zostały przekazane w 1589 roku benedyktynkom z Chełmna. Ich to dziełem pozostaje do dziś bogate barokowe wyposażenie wnętrza kościoła. W 1834 roku na skutek działania władz pruskich (konfiskata majątku, zakaz przyjmowania do nowicjatu) nastąpiła kasata klasztoru benedyktynek. Opiekę nad kościołem i budynkami klasztornymi przejęła parafia. Część budynków rozebrano , inne zaadaptowano do nowych potrzeb. Na fali zainteresowania gotykiem władze pruskie zaczęły wspierać pod koniec XIX wieku odnawianie tutejszych obiektów , był to ostatni moment , gdyż budynki klasztorne zaczęły popadać w ruinę. Dziś żarnowieckie założenie klasztorne cysterek jest jedynym na Pomorzu , które ocalało w zasadniczej części. W roku 1946 przylegający do kościoła budynek klasztorny na nowo zasiedliły przybyłe z Wilna benedyktynki. Po przeszło 100 letniej przerwie odrodziło się w Żarnowcu życie monastyczne. Dziś rytm życia modlitewnego mniszek toczy się w klasztornej kaplicy , zaś świątynia pozostaje kościołem parafialnym.
Kościół w Żarnowcu jest jednonawowy bez wyodrębnionego prezbiterium z sklepieniem ośmioprzęsłowym . Łuki sklepienia wsparte są na rzeźbiarsko potraktowanych konsolkach. Wielkością i klasą wyróżnia się barokowy , trzyczęściowy ołtarz główny typu architektonicznego . Powstał pod koniec XVII wieku . Składa się z wysokiej części środkowej treściowo związanej z zakonem benedyktańskim i dwóch niższych ołtarzy bocznych.
Centralny obraz zwiastowania jest dziełem Andrzeja Stecha i pochodzi z 1689r. Postacie Marii i archanioła Gabriela wyeksponowano nakładając na nie srebrne sukienki.
Boczne obrazy poświęcone są św. Trójcy
oraz św. Annie Samotrzeciej
Nad centralnym obrazem widzimy jeszcze parę świętych : Benedykta i Scholastykę a jeszcze wyżej św. Urszulę. Ołtarz główny wieńczy figura Michała archanioła z mieczem i wagą
Po obu stronach prezbiterium znajduję się pięknie malowane stalle przedstawiające sceny z życia świętych Benedykta i Scholastyki,
a zamyka go kunsztownie rzeźbiona balustrada komunijna
Wzdłuż ścian nawy możemy zobaczyć ołtarze boczne Męki Pańskiej
oraz św. Barbary
zwraca uwagę bogactwo zdobień oraz medaliony pokazujace sceny z Pisma Świętego
Na ścianie północnej możemy zobaczyć najstarszą rzeźbę w kościele - św Katarzyny z iXV w
Bogaty wystrój kościoła dopełniają barokowa ambona z XVIII w
oraz chrzcielnica również z tego okresu
Od zachodu nawę zamyka chór z balustradą z XVII w zawierającą figury Chrystusa Zmartwychstałego oraz apostołów
Największym skarbem żarnowieckiej świątyni jest PIETA z około 1430 roku otoczona wielkim kultem wiernych. Prawdopodobnie jest ona elementem gotyckiego wyposażenia kościoła , a około 1630 roku ufundowano dla niej specjalny ołtarz. Po opuszczeniu ozdobnej kraty, czemu towarzyszy wygrywany hejnał możemy z bliska podziwiać to dzieło.
Żarnowiecka PIETA jest niewysoką rzeźbą ( 81 cm ) wykonaną z drzewa lipowego. Maryja o twarzy kaszubskiej kobiety pochyla się nad ciałem Chrystusa leżącego na jej kolanach. Jedną ręką podtrzymuje welon , jakby nim ocierała sobie łzy , a drugą unosi głowę Jezusa. Ona wierzy: że będzie zmartwychwstanie i odda Go ziemi tylko na niespełna trzy dni. Ubrana jest w piękną złocistą suknię , z charakterystycznymi dla gotyckiej mody rękawami sięgającymi do połowy dłoni i takiegoż koloru płaszcz z błękitnym podbiciem. Bogaty strój podkreśla , że jest Matką Króla. Żarnowiecka Matka Boża Bolesna ma pełne smutku spojrzenie , które jednak nie tylko kieruje na ciało swojego Syna , ile raczej na osobę modlącą się przy Jej wizerunku.
Klęcząc przy Niej ma się wrażenie , że promieniuje Ona nadzieją , że na pewno będzie " wielkie zmartwychwstanie " także w tej sprawie , która jest udręczeniem duszy modlącego się. Matka Boża Bolesna z tym krzepiącym przesłaniem od niemal 600 lat towarzyszy tutejszemu kaszubskiemu ludowi.
Po chwilach skupienia wewnątrz świątyni mozemy jeszcze zwiedzić czworoboczny krużganek z XIII/XIV w
oraz wewnętrzny dziedziniec czyli wirydarz
Wspaniała wędrówka Twoimi śladami-jestem pełna uznania dla pasji a zdjęcia niezwykłej urody
OdpowiedzUsuńPiękny kościół i dość nietypowa kolorystyka. Udały Ci się te zdjęcia.
OdpowiedzUsuńByłam w tym kościele dawno temu, zdążyłam już zapomnieć jak tam ładnie. Widzę, że miałeś szczęście i byłeś na odsłonięciu piety :)
OdpowiedzUsuń