Jaskinia Niedźwiedzia – najdłuższa jaskinia w polskiej części Sudetów, w Masywie Śnieżnika, w dolinie Kleśnicy odkryta w 1966 roku w obrębie wzniesienia Stroma (1166 m n.p.m.) w pobliżu wsi Kletno, podczas eksploatacji kamieniołomu marmuru.
Otwór wejściowy na wysokości 800 m n.p.m. Rozłożone horyzontalnie korytarze mają łączną długość ok. 3 km i znajdują się na 4 poziomach. Podczas eksploracji jaskini natrafiono w namuliskach na szczątki tysięcy zwierząt plejstoceńskich, przede wszystkim niedźwiedzia jaskiniowego, stąd jej nazwa.
Unikalny mikroklimat jaskini (temperatura w granicach 6ºC, o niewielkiej rocznej amplitudzie; wilgotność powietrza w granicach 100%; słaby ruch mas powietrza) pozwala na tworzenie się zachwycającej szaty naciekowej, z której to Jaskinia Niedźwiedzia najbardziej słynie.
Nacieki powstają z wód przedostających się z powierzchni góry Stromej. Wody te cechują się dużą zdolnością depozycji kalcytów, która wyraża się dużym stężeniem węglanów osiągającym 150-220 mg/l CaCO3 (Ca+2 + Mg+2) i alkalicznym odczynem w granicach pH=8. Woda taka przekracza granicę nasycenia węglanami i wytrąca ich nadmiar w postaci krystalicznego kalcytu. Właściwości takie uzyskuje w przypowierzchniowym płaszczu marmurów, pomiędzy powierzchnią stoku, a korytarzem jaskini. Dodatkowym czynnikiem tworzenia szaty naciekowej jest proces parowania w jaskini.
Wśród form naciekowych spotykanych w jaskini wyróżniamy:
- Stalaktyty - różnorodne formy podobne do sopli zwisających ze stropu
- Makarony - początkowa forma stalaktytu w formie rurki
- Draperie i zasłony - powstałe z mleka kalcytowego formy stalaktytowe w kształcie płaskich, cienkich płatów
- Polewy - formy naciekowe w postaci grubych nawisów na ścianach i dnie
- Żebra i nacieki kaskadowe - różnorodne formy nakładających się i fantazyjnie uformowanych polew
- Pola ryżowe - formy naciekowe powstające na dnie jaskini, podobne do pól ryżowych widzianych z lotu ptaka
- Nacieki wełniste - nacieki kształtem podobne do wełny
- Misy martwicowe - duże nacieki na dnie jaskini w kształcie mis
- Stalagmity - formy powstałe na dnie jaskini na przeciw stalaktytów (z wody kapiącej ze stalaktytu)
- Stalagnaty (kolumny naciekowe) - powstają w wyniku połączenia się stalaktytu ze stalagmitem
- Pizolity - sferyczne formy naciekowe, jeśli odpowiednio są gładkie, bywają nazywane perłami jaskiniowymi
- Nacieki grzybkowe - formy agrawitacyne powstałe prostopadle do podłoża, z którego wyrastają. Powstają z kalcytu wytrącającego się z wody, która podsiąka kapilarnie przez drobne szczeliny podłoża lub z rozpryskujących się kropli. Są to przeważnie kuliste twory osadzone na wąskim trzonku. Rzadko przekraczają długość 20 mm.
- Heliktyty - to krystaliczne, zazwyczaj nieregularne, krzaczaste wyrostki rosnące w dowolnych kierunkach, często na stalaktytach, polewach, ścianach i stropach.
- Krystaliczne skupienia kalcytu – są to kryształy tworzące na ścianach jaskiń zgrupowania w kształcie szczotek. Wielkość ich często przekracza 10 cm. Bywają bezbarwne lub mają barwę miodową o różnym stopniu intensywności.
Zapraszam do zwiedzenia tych podziemi
Nie wiedziałam, że mamy takie cuda!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, dzięki za tę wycieczkę, bo ja bym tam nie weszła nigdy :)
OdpowiedzUsuńOlu, pięknych a mało znanych miejsc w Polsce jest bez liku, staram się je pokazywać w swoich wycieczkach.
OdpowiedzUsuńTalibra , czego się obawiasz ? Ta jaskinia jest dobrze zagospodarowana turystycznie. Wędruje się wytyczonymi i oświetlonymi ścieżkami.
Fantastyczni, wybieram się tam już kilka lat i zawsze coś innego mi wypada, w tym roku też obralem zupełnie inny kierunek dośc nie spodziewanie zresztą :)
OdpowiedzUsuńBylam tam kiedys latem, ale do jaskini nie dostalismy sie bo bilety byly wyprzedane na kilka dni naprzod, choc jak pamietam tanie nie byly. Wiec nie zwiedzilismy, a miejsce z tego co widze bardzo interesujace! Jak i cala Kotlina Klodzka, ktora mnie zachwycila.
OdpowiedzUsuńSwietne zdjecia!
Ja wybieram się w tym roku do tej jaskini. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńByłam w tej jaskini baardzo dawno temu i zrobiła na mnie wrażenie. Chętnie odwiedziłabym ją znowu. Fajnie, że mogłam sobie przypomnieć oglądając Twoje zdjęcia. Pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuń