Dwa lata temu podczas pobytu w Czeskiej Szwajcarii zaliczyliśmy krótki wypad do Drezna. Zwiedzanie ograniczyliśmy do najbardziej znanych obiektów na Starym Mieście. Nasz spacer zaczynamy przy moście Karola z widokiem na gmach Kancelarii Stanu, gdzie obecnie ma siedzibę rząd Saksonii.
Następnie idziemy tarasowo położonymi bulwarami wzdłuż rzeki Łaby. Oto widok na gmach Kunsthalle im Lipsiusbau, gdzie ma siedzibę Akademia Sztuki w Dreźnie i gdzie są prezentowane wystawy czasowe z różnych dziedzin sztuki.
Budynek wieńczy kopuła z postacią anioła grającego triumfy.
Idąc dalej nadbrzeżem Łaby dojdziemy do widocznego w oddali kościoła Hofkirche
Ta katolicka świątynia pw. Św. Trójcy jest jedną z największych nowożytnych budowli sakralnych wzniesionych na terenie Saksonii. Świątynia w stylu późnego baroku została wzniesiona na zlecenie Augusta III Sasa przez włoskiego architekta Gaetano Chiaveriego w latach 1739-1751
Podczas nalotu na Drezno 13–15 lutego 1945 kościół został zniszczony. Szczęśliwie ocalała wieża i większa część dekoracji rzeźbiarskiej elewacji zewnętrznych. Już w czerwcu 1945 odprawiono pierwszą mszę świętą. Odbudowa trwała do 1965. W 1980 dawny kościół dworski został podniesiony do godności katedry diecezji drezdeńsko-miśnieńskiej.
Wnętrze jest utrzymane w jasnym odcieniu. Składa się z trzech naw, przy czym nawy boczne są dwukondygnacyjne a środkowa została podwyższona emporami.
Monumentalny ołtarz główny wykonany jest z czerwonego marmuru, wzbogacony zieloną ornamentyką. Wielki obraz przedstawiający scenę Wniebowstąpienia Chrystusa wykonał w latach 1752-1761 Anton Rafael Mengs
Za katedrą znajduje się duży plac teatralny z budynkiem opery Semperoper.
Ten monumentalny gmach nie ma szczęścia do swojej lokalizacji. Pierwszy budynek przetrwał tylko 28 lat i spłonął w 1869 roku. Kolejny został zbombardowany i spalony w 1945 r, a obecny gmach odbudowany w 1985 roku nawiedziła wielka powódź w 2002 roku.
Frontową fasadę wieńczą postacie Dionizosa i Ariadny w kwadrydze ciągnionej przez pantery.
Z placu teatralnego już tylko krok do kompleksu pałacowego Zwinger.
Ten późnobarokowy zespół architektoniczny jest zaliczany do najbardziej znaczących budowli późnego baroku w Europie. Został wzniesiony w latach 1711–1728 przez Matthäusa Daniela Pöppelmanna na życzenie Fryderyka Augusta I zwanego Mocnym.
Główne wejście na dziedziniec prowadzi przez Glockenspielpavillon z którego rozbrzmiewa kurant 40 dzwonów z miśnieńskiej porcelany.
Na prostokątnym dziedzińcu otoczonym galeriami i piętrowymi pawilonami znajdują się ładne fontanny i rabaty.
Na uwagę zasługują liczne rzeźby zdobiące cały kompleks autorstwa Balthasara Permosera.
Warto przejść się po górnym tarasie nad pawilonami skąd możemy zobaczyć całe założenie pałacowe. Bardzo efektownie wygląda stąd zwieńczenie Bramy Koronnej z koroną królów polskich podtrzymywaną przez orły, która symbolizuje, że August II Mocny był też królem polskim.
Także stąd ładnie widać Residenzschloss, dawną główną rezydencję elektorów i królów Saksonii
Zwinger mieści kilka muzeów. Najbardziej znane to Galeria Starych Mistrzów z kolekcją obrazów m.in. Rafaela, Tycjana, Rubensa czy Rembrandta. Zwiedzenie tej Galerii zajęło nam sporo czasu, więc z pozostałych muzeów zobaczyliśmy tylko pawilon miśnieńskiej porcelany.
Opuszczamy teren Zwingeru przez Bramę Koronną
i wzdłuż zachodniej fosy
kierujemy się w kierunku placu Neumarkt. Znajduje się tam niedawno odbudowany Frauenkirche.
Kościół NMP zadziwia pietyzmem prac rekonstrukcyjnych. Na uwagę zasługuje ponowne umieszczenie zachowanych fragmentów budowli, w tym nawet pojedynczych kamieni z dokładnością do kilku milimetrów ich pierwotnego położenia.
Korzystając z możliwości wjeżdżamy windą na kopułę kościoła. Ładnie stąd widać najbliższą okolicę kościoła.
Panoramą Starego Miasta kończę relację z wizyty w Dreźnie. Myślę, że jeszcze tam wrócę, gdyż pozostało nam do zobaczenia kilka pominiętych miejsc.
Lokalizacja miejsca.
Pokaż Bez tytułu na większej mapie
Drezno - przepych, bogactwo, blichtr, monumentalne budowle i wszechobecne zdobienia. Osobiście wolę mniej 'dostojne' miejscówki, ale to miasto ma styl i klasę! Porcelana miśnieńska jedyna w swoim rodzaju! A zdjęcie z kopułą według mnie bardzo udane! Pozdrawiam bankowski.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJak zwykle bardzo udana fotorelacja. Bardzo lubię Twoje zdjęcia, takie bogate w detale. :)
OdpowiedzUsuńArchitektura Drezna jest jedyna w swoim rodzaju. Ilość zdobień, rzeźb wręcz czasami powala. Człowiek czuje się taki malutki w obliczu tych wszystkich budowli.
Piękne miasto, bardzo podoba mi się pod względem architektury :) No i ogromnie chciałabym zajrzeć do Galerii Starych Mistrzów :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie, wspaniałe miasto, ma interesującą historię i jak widać na zdjęciach niezwykłą architekturę:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńniesamowita architektura... chyba niedoceniamy tego miasta... nie wiedzialam, ze jest tam az tyle perelek:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCzlowiek jest bardzo zdolny, co wiadac na przykladzie Drezna!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Drezno jest piękne, co zresztą doskonale widać na Twoich wspaniałych zdjęciach.
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny widać, że nie ma nieciekawych miejsc, trzeba tylko umieć patrzeć. Nigdy wcześniej nie myślałam o tym mieście, teraz z chęcią bym się wybrała. A czy wiadomo Ci, dlaczego akurat korona królów polskich zdobi bramę koronną?
OdpowiedzUsuńZwinger został zbudowany dla Fryderyka Augusta I elektora saskiego, od 1696r. Augusta II Mocnego króla Polski. Brama Koronna zwieńczona jest złotą polską koroną podtrzymywaną przez orły, co symbolizuje, że August II był także królem Polski. Poprawiłem w treści posta ten akapit, by nie było wątpliwości.
UsuńDziękuję za informację, to miły akcent dla polskiego turysty. Myślę, że wiele osób lubi odnajdywać polskie tropy w zwiedzanych miejscach.
UsuńJak tam fajnie, z chęcią bym się tam wybrał.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCiągle mi było nie po drodze do tego miasta. Widzę jednak z Twoich wspaniałych zdjęć i opisu, że najwyższa pora je zobaczyć, warte jest tego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDrezno to piękne miasto, zawsze miałam do niego słabość. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Drezno!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia :-)
pozdrawiam!
Drezno, jakże piękne i niestety niedoceniane miasto w Niemczech, przez Niemców widziane troche przez pryzmat czasów komunistycznych, traktowane nieco po macoszemu... Bardzo chętnie wybiorę się kiedyś do Drezna, do Lipska!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się na twoim blogu!
Drezno pamiętam z dzieciństwa. W dorosłym życiu nie miałam okazji do ponownego podróżowania doń:)
OdpowiedzUsuńTwój post budzi wspomnienia i wodzi na pokuszenie:)
Pięknie tam, bardzo.
Żałuję że nie widziałam na żywo, na zdjęciach wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńOd pierwszego spojrzenia zakochałam się w tym mieście.
Twoje zdjęcia ukazują jego piękno!
Serdecznie pozdrawiam:)
Piękne Miasto, super zdjęcia i relacja. Zresztą jak zwykle :-)
OdpowiedzUsuńChyba zagłosowałemale do końca nie jetem pewien, czy dobrze :-)
pozdrawiam
Piękne miasto, i tak blisko! Dzięki Twojej galerii chyba tam zawitam :)
OdpowiedzUsuńCo za wspaniale miasto i niezwykła królewska rezydencja. Bardzo mi sie tam podoba a i ja także wielkim lukiem omijałm to miasto podróżując po Europie, a teraz żałuję!
OdpowiedzUsuńPięknie pokazałeś Drezno które mi się marzy od wielu lat, nawet już byłam w drodze na południe Niemiec ale musieliśmy zmienić plany bo w tym rejonie straszliwie padało więc pojechaliśmy do Poczdamu, Berlina i Lubeki. Też było pięknie ale do Drezna już nie dotarłam więc Twój post mi to wynagrodził. Mam nadzieję że jednak kiedyś tam pojadę jak również w inne miejsca o których piszesz (szczególnie chciałabym zobaczyć Bastei). Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo dawno temu byłem w Dreźnie, ale to było baaaardzo dawno...
OdpowiedzUsuńW sumie to nic nie pamiętam..
Drezno już od dawna jest na mojej liście, ale jakoś na razie nie udaje mi się tego miasta odwiedzić.
Pięknie zaprezentowałeś centrum Drezna, no i pogoda Ci dopisała... :-)
Pzdr.
ech, szkoda, ze zdjęć nie widzę:(
OdpowiedzUsuńPiękne miasto, śliczne zabytki i to w kraju, który przegrał dwie ostatnie wojny..,hmm?
OdpowiedzUsuńŁadnie Wiesiu pokazałeś, to co najładniejsze, a i tak pewnie to ułamek procenta z tego co by można w Dreźnie zobaczyć. Wracaj więc tam kiedy tylko możesz. Jest nadzieja, że ponownie zobaczymy ciekawe zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie!
Drezno to jedno z moich ukochanych miejsc. Niemcy (i nie tylko oni) wpompowali w to miasto miliony. To co przewodnicy pokazują turystom to pięknie zbudowane "zabytki". Wystarczy odejść kawałek dalej i widać szaro-bure kubistyczne budowle. Ciekawe,że ta "turystyczna" część podoba mi się mniej niż zaułki i reszta miasta. Samo Drezno to miasto na kilkanaście wycieczek :)
OdpowiedzUsuń