Kilka miesięcy temu obiecałem poświęcić osobny post katedrze w Moguncji. Jest ona najcenniejszym obiektem sakralnym miasta o historii sięgającej ponad tysiąc lat. Katedry są budowane w miastach będących siedzibą biskupstwa. To w Moguncji jest uznawane za jedno z najstarszych na świecie o rodowodzie sięgającym I wieku, gdy na tereny Nadrenii przybył uczeń św. Pawła, niejaki Crescens, pełniący urząd biskupa do 110 roku.
Później w VIII wieku Moguncja stała się siedzibą arcybiskupa. Obecna katedra powstała za czasów cesarza Ottona III, gdy państwo niemieckie przeżywało burzliwy rozkwit. Konsekrowana w 1009 roku przez arcybiskupa Willigisa katedra była jak na tamte czasy bardzo monumentalną budowlą. Składała się z dwóch części chórowych połączonych bazylikową nawą główną. Można by powiedzieć, że jest jakby połączeniem dwóch kościołów. Katedra jest orientowana ze wschodu na zachód, co jest stosowane tylko w najważniejszych kościołach m.in. w Bazylice Świętego Piotra w Rzymie