Rok temu obiecałem powrócić w to miejsce w porze kwitnienia rododendronów. Poniżej efekt tego powrotu.
O tym, że jest to właściwy moment na wizytę świadczyła ilośc osób próbujących wejśc na wieżę widokową. Rok temu było tam zaledwie kilka osób, obecnie wieża była oblegana przez kilkadziesiąt osób.
Ale warto było odczekać swoją kolej, widok z wieży zapiera dech w piersiach
Poniżej lokalizacja opisanego miejsca
Pokaż Rezerwat1 na większej mapie
Cudowne widoki, fajny pomysł z tą wieżą widokową, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAleż piękne...cudowny "las" rododendronów:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Dzisiaj 13 listopada zakwitł po raz drugi mój ogrodowy rododendron, to dopiero widok o tej porze roku :) Pozdrawiam Asia
OdpowiedzUsuń