czwartek, 14 czerwca 2012

Kościół Inwalidów w Paryżu

Kościół Inwalidów – monumentalny paryski kościół wzniesiony w 1706 roku przez Jules'a Hardouin-Mansarta na polecenie Króla Słońce, Ludwika XIV. Jego iglica wznosi się na 105,16 metrów



Budowa została rozpoczęta w 1677. Pierwotnym celem budowli, przeznaczonej do wyłącznego użytku króla, miało być miejsce spoczynku rodziny królewskiej. Tak się jednak nie stało, gdyż zrezygnowano z tych planów po śmierci Ludwika XIV. W 1840 decyzją króla Ludwika Filipa do Paryża sprowadzono szczątki Napoleona Bonaparte, które zostały podstępem wywiezione z Wyspy Św. Heleny. Ciało zostało zabalsamowane i zamknięte w sześciu trumnach (jedna z cyny, druga z mahoniu, trzecia i czwarta z ołowiu, piąta z hebanu, a ostatnia wyrzeźbiona z fińskiego, czerwonego porfiru), jednak ceremonia pogrzebowa odbyła się dopiero w 1861, gdyż dopiero wtedy krypta i sarkofag były gotowe.



Kościół odznacza się widoczną z daleka kopułą, pozłoconą po raz pierwszy w 1715, a odnowioną w 1989, przy czym użyto 12 kg złota.






Wewnątrz pod kopułą znajduje się fresk namalowany przez Charles'a de La Fosse, który także był ostatnio poddany renowacji.



O tym, że jesteśmy w kościele przypomina nam piękny ołtarz i malowidła na ścianach









Oprócz Napoleona Bonaparte w Kościele Inwalidów są pochowani również marszałkowie: Ferdinand Foch, Sebastian Vauban, Turenne, Louis Lyautey oraz Józef Bonaparte (starszy brat Napoleona I), Hieronim Bonaparte (młodszy brat) i Napoleon II Bonaparte.



Epitafium Napoleona I mówi: „Niech śpi pod tą kopułą, to hełm na głowę giganta”.
Treść na podstawie opisu w Wikipedii

26 komentarzy:

  1. Dziękuję za przypomnienie mi, swoimi wspaniałymi zdjęciami, kościoła, który widziałam chyba ze 20 lat temu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowne zdjęcia, ale Ci zazdroszczę tych podróży

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie. Ale po wycieczce do Pragi wiem, że takie miejsca nie dla mnie. Za dużo ludzi. Zawsze mogę popatrzeć u Ciebie :)
    -----------------------------------
    Zapraszam:
    Para w kuchni.
    Na turystyczny szlak!

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje pierwsze wrażenie: Kościół ten wykazuje niezwykłe podobieństwo do Bazyliki św. Piotra w Watykanie. Taka mniejsza kopia ;) Wewnątrz zwrócił moją uwagę praktycznie taki sam baldachim nad ołtarzem głównym z kręconymi kolumnami.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne miejsce! Kiedy ja w końcu dotrę do tego Paryża...

    OdpowiedzUsuń
  6. ...kościół niczym bombonierka, bogaty, wymuskany, gustowny i ...sama budowla kojarzy się z bazylika watykańską...
    Serdeczności zasyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie bitwa napoleońska, u Ciebie jego koniec, piękne zdjęcia, dziękuję za podróż :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoje zdjęcia oddają piękno tego rzeczywiście monumentalnego kościoła.

    OdpowiedzUsuń
  9. W Les Inwalides dotąd nie byłam, zawsze było coś innego, co bardziej przyciągało, ale teraz widzę, że to będzie jeden z pierwszych punktów programu podczas (mam nadzieję) tegorocznych wakacji. A skoro porównują komentatorzy do watykańskiej bazyliki to musowo muszę odwiedzić. Ile razy mogę pisać, że twoje zdjęcia są cudowne? Myślę, że jeszcze wiele, wiele razy

    OdpowiedzUsuń
  10. Zawsze będę Ci pisać, że Twoje doskonałe zdjęcia, ukazują dany obiekt, czy miejscowość tak perfekcyjnie, że ktoś kto tego nie zna, od razu to miejsce pokocha...
    Cóż mogę więcej dodać do twojego postu? Nic. Tylko tyle, że będąc w Paryżu należy poznać Les Inwalides.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe miejsca, tyle ludzi tam się przewija, bardzo bogaty w ozdobności, wrażenie robi te 12 kg złota; pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. bez watpienia znane miejsce i prezentuje się imponująco!


    Blog o życiu & podróżach
    Blog o gotowaniu

    OdpowiedzUsuń
  13. Piekny i monumentalny, powiedzenie 'kapie złotem' byłoby na miejscu?
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo piękny obiekt, harmonijny i wysmakowany bez przeładowania, no i jak zwykle, Twoje piękne zdjęcia robią wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny i wielki monument,bo Napoleon też był wielki. Zdjęcia świetne. Pozd.

    OdpowiedzUsuń
  16. Co będę więcej pisać... Jest jak zwykle :-)
    W przyszłości uważaj jednak byś nie trafił do jakiejś "miejscówki" dla trędowatych ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Robi wrażenie... :-) szczególnie na pierwszym zdjęciu.
    Ja w Paryżu byłem tak dawno temu, że nawet nie pamiętam czy widziałem ten opisywany pięknie przez Ciebie kościół. Ale pamiętam,że Paryż baaaaardzo mi się podobał. Na Twoich udanych zdjęciach tylko znajduję potwierdzenie tego. :-)
    Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawa opowieść i fantastyczne ilustracje. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Fantastyczne wnętrza, pięknie pokazane.
    Pozdrawiam, miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawe miejsce. Wspaniałe zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja tez kocham podróże w tym podróże kulinarne więc będę tu do Ciebie zaglądać.
    Duzo inspiracji na wypady.
    Pozdrawiam
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne miejsce i zdjęcia :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Have a wonderful summer, the average time for you to welcome Teuvo Finland

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiekny obiekt, klasyk w historii architektury. Świetne zdjęcia i opis, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Byłem tam rok temu. Piękne i bogate miejsce. Zastanawiałem się po co Napoleonowi tyle trumien.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło przeczytać Twoją opinię o przedstawionym miejscu..