niedziela, 26 lutego 2023

Wzgórze Katedralne we Fromborku

550 rocznica urodzin Mikołaja Kopernika to dobry moment, by pokazać na blogu miejsce, gdzie spędził większość swojego życia i gdzie powstało jego słynne dzieło "O obrotach sfer niebieskich". Frombork, bo o nim tutaj mowa, mimo że jest niewielkim miastem, może poszczycić się wieloma zabytkami. W dzisiejszym poście skupię się na tych znajdujących się na Wzgórzu Katedralnym. Historia tego miejsca zaczyna się pod koniec XIII wieku, gdy najazdy plemion pruskich spowodowały zniszczenie kościoła katedralnego w pobliskim Braniewie.

Staraniem biskupa Henryka Fleminga jako nową lokalizację katedry wybrano wzniesienie Wysoczyzny Elbląskiej znajdujące sią w okolicy dzisiejszego Fromborka. Znaleziono tam dogodne warunki dla budowy kościoła, a także większe możliwości jego obrony. W 1278 roku przeniesiono do Fromborka siedzibę diecezji warmińskiej. Wkrótce na wzgórzu wybudowano pierwszy, jeszcze drewniany kościół katedralny. Wznoszenie murowanego kościoła rozpoczęto w następnym stuleciu. W 1342 roku miała miejsce konsekracja prezbiterium, a w 1388 zakończono prace przy zachodniej kruchcie. Jednocześnie, stopniowo wokół katedry wzniesiono fortyfikacje, likwidując i niwelując starsze drewniano-ziemne obwałowania obronne. Od początku XV wieku obszar wewnątrz murów zaczęto wypełniać zabudową, która dotrwała do naszych czasów. Dzisiaj tworzy malowniczy kompleks kościelny, który szczególnie atrakcyjnie wygląda, gdy go zobaczymy z pobliskiej Wieży Wodnej.



Wzniesienie nie jest wysokie, liczy raptem 21 m n.p.m. Po drodze do katedry oglądamy fragment północnych zabudowań pełniących jednocześnie element fortyfikacji Wzgórza Katedralnego.

środa, 1 lutego 2023

Szczeliniec Wielki

Szczeliniec Wielki to najwyższy, liczący 919 m n.p.m. szczyt Gór Stołowych. Mimo, że byłem na nim wielokrotnie to do tej porty nie miał szczęścia trafić na strony mojego bloga. Pora to nadrobić, tym bardziej, że jest to jedno z bardziej malowniczych wzniesień całego pasma Sudetów. Największą jego atrakcją jest skalny labirynt zajmujący prawie całą powierzchnię tej płaskiej jak stół góry. Od chwili, gdy go zobaczyłem po raz pierwszy, nie mogę wyjść z podziwu nad różnorodnością formacji skalnych, jakie zafundowała nam przyroda w tym miejscu.

Naszą wycieczkę zaczęliśmy w Karłowie. Znajduje się tutaj kilka parkingów, więc nie powinno być problemu z pozostawieniem samochodu. Następnie idziemy żółtym szlakiem turystycznym w kierunku widocznych w oddali wzniesień Małego (po lewej) i Wielkiego Szczelińca (po prawej). Na tym odcinku towarzyszą nam również znaki koloru zielonego i czerwonego.