sobota, 7 czerwca 2014

Pieniny

Tym razem zapraszam Was na relaksująca wycieczkę po Pieninach. Wędrowałem najczęściej wybieraną trasą pozwalająca zobaczyć główne atrakcje Pienińskiego Parku Narodowego.

Zaczynamy w Krościenku i kierujemy się za żółtymi szlakami w kierunku przełęczy Szopka. Po chwili mamy już pierwsze ładne widoki na miasto i otaczające go wzgórza.






Trasa cały czas wznosi się do góry, raz idziemy lasem, raz malowniczymi polanami.






Był ciepły, słoneczny dzień. Pomimo, że dość wcześnie wyszedłem na trasę, słońce szybko nagrzało otoczenie. Na szczęście można było się schłodzić przy napotkanych źródełkach wody.



Po około 1,5 godziny marszu osiągamy przełęcz Szopka (780 m), gdzie spotykamy niebieski szlak na Trzy Korony. Po kolejnych 40 minutach jestem już pod Okrąglicą (982 m). Opłacało się wcześnie rozpocząć wycieczkę, bo ostatni odcinek jest pusty. W sezonie często trzeba tutaj odstać nawet kilka godzin.



Pojawiają się pierwsze widokowe miejsca.




.

Jeszcze tylko kilkanaście metalowych schodków i już jestem na szczycie. Sam, co jest wyjątkowe w tym miejscu. Cała galeria do mojej dyspozycji. Robię zdjęcia w każdym kierunku. Widoczność była dość dobra , chociaż Tatry kotłowały się w chmurach.


















Widoki jak z samolotu. Ładnie prezentują się zabudowania Czerwonego Klasztoru po słowackiej stronie Dunajca.






Trochę bliżej widać budynki miejscowości Sromowce Niżne.



a prawie pod nami schroniska PTTK „Trzy Korony”



Po nasyceniu oczu widokami kontynuujemy wędrówkę niebieskim szlakiem. Po koło 0,5 godziny dochodzimy do Góry zamkowej z ruinami Zamku Pienińskiego.









W niewielkim skalnym zagłębieniu znajduje się kaplica św. Kingi



Teraz czeka nas spokojny spacer do miejsca, gdzie zaczyna się Sokola Perć. Przed nami kolejny widokowy etap wędrówki. Stąpamy po kamienistym podłożu stromo opadającym ku Dunajcowi. Trudniejsze miejsca są ubezpieczone barierkami. W pewnej chwili widać nasz kolejny cel – Sokolicę (747 m)



Po kilkunastu minutach jesteśmy już prawie na jej szczycie. Jeszcze tylko dość strome wejście






i już po chwili napełniamy oczy najpiękniejszym widokiem w Pieninach



Gdzieś tam 300 metrów niżej połyskuje tafla Dunajca, a płynące tratwy wyglądają jak małe pudełeczka zapałek.



Oczywiście nie mogło zabraknąć słynnej sosny.









Po raz pierwszy udało mi się właśnie tutaj uchwycić na zdjęciu motyla Paź Królowej.



Z Sokolicy można wrócić do Krościenka zielonym szlakiem . Prowadzi on dość stromo w dół aż do brzegu Dunajca i dalej do centrum miejscowości. Można też iść dalej niebieskim szlakiem do Szczawnicy, przepływając łódką ostatni jego odcinek przez Dunajec.

Pozdrawiam i życzę udanego weekendu

36 komentarzy:

  1. I znowu piękne zdjęcia. My, będąc na Sokolicy, nie mieliśmy tyle szczęścia do aury. No ale byliśmy w grudniu, więc pogoda miała prawo się zbiesić. :) Polubiłam Pieniny bardzo, za ich urokliwe, wręcz sielskie krajobrazy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia :)
    I ta zieleń :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam tam dokładnie 7 lat temu, w maju i na wejście czekałam półtorej godziny, jeśli nie dłużej!
    Ale warto było, jak widać na Twoich zdjęciach;
    uwielbiam te widoki i czasem wręcz tęsknię za nimi, zwłaszcza że mam jeszcze wcześniejsze z nimi wspomnienia i skojarzenia;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia, w Pieninach byłam rok temu w sierpniu, polecam w Szczawnicy iść drogą pienińską, potem skręcić w lewo niebieskim szlakiem do Leśnicy (obok Chaty Pieniny przechodzi się), w Leśnicy w prawo skręca się w niebieski szlak prowadzący do Czerwonego Klasztoru i ja wracałam drogą pienińską do Szczawnicy, trasa długa, męcząca ale widoki piękne. Idąc z Leśnicy w pewnym momencie widać Trzy Korony w oddali, Dunajec wijący się wśród gór, a nawet małe tratwy z ludźmi:) Gdy wróciłam miałam dość, ale opłacało się, cała trasa wynosi ok. 20-30 km:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach jak tam ładnie :) Pieniny miałam okazję podziwiać z perspektywy spływu Dunajcem, a i od tego wydarzenia minęło sporo czasu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię Pieniny, a ta trasa kumuluje wszystkie ich atrakcje w jednym. Piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Widoki zapierające dech w piersiach...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczna trasa! Miałam okazję ją przejść w odwrotnym kierunku - od Szczawnicy po Krościenko :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna zielona trasa. A pazia królowej zazdroszczę :) Ja nie mam szczęścia na niego trafić, piękne ujęcie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Drogi Wkraju, mamy podobne zdjęcia, tyle, że Twoje ładniejsze :) Nie wiem, czy zwróciłeś uwagę, ale motylek, mam wrażenie, jest bardzo zadowolony, że mu robisz zdjęcie. Czy on się nie uśmiecha przypadkiem? Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pewny że się uśmiecha, ale nie do mnie tylko do słońca, które go ogrzewało po nocnych chłodach. Zdjęcie robiłem na dużym zoomie, motyl był jakieś 5 m niżej poza ochronną barierką tuż nad przepaścią. Widoczna zieleń w tle to już drugi brzeg doliny Dunajca :-)

      Usuń
  11. Ładnie tam! Widoki aż dech zapiera...

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie zobaczyć trasę, którą robiliśmy kilka miesięcy temu w zupełnie innej szacie... Pięknie tam, jak się już zazieleni :) Bardzo przyjemna fotorelacja i świetne zdjęcia :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze nigdy nie byłam w Pieninach, ale zdjęcia bardzo zachęcają do wycieczki w te strony, :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniała wycieczka. Aż zrobiło mi się chłodniej w dzisiejszą upalną niedzielę. Fotografie rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  15. Widoki, że aż dech zapiera. Sosna niezwykle urokliwa.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak się rano wstaje,to wszystko się udaje,ale mi się zrymowało ale nie o rym chodzi tylko o te cudowne szlaki, które pokazałeś.Bardzo je lubimy, szkoda,że coraz rzadziej tam docieramy. Sokolica i Trzy Korony i ta niesamowita sosna. Fantastyczna wyprawa,co widać na zdjęciach.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ostatni raz bylam na tych terenach w 1997roku Zauroczyly mnie Pieniny na zawsze Mam zdjecia ale Twoje sa o niebo lepsze,ale aparat tez mialam na klisze ,teraz mam cyfrowy to i zdjecia bylyby lepszej jakosci.Pozdrawiam Renata

    OdpowiedzUsuń
  18. Obejrzałam z przyjemnością, piękne pogoda była i super zdjęcia I ta sosenka......Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  19. Na myśl o Krościenku nie mogę się nie uśmiechnąć. Pamięć przywołuje piękne wspomnienia - pierwsze w życiu kolonie :). Teraz coraz częściej marzy mi się powrót tam, póki co na sierpień mam w planach Tatry - też już jestem stęskniona. Dziękuję za tę wirtualną wycieczkę i możliwość nacieszenia duszy widokami. Dobrze wiedzieć, że najsłynniejsza sosna w Polsce ma się dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super wycieczka. Na Trzech Koronach była już lata temu. I kolejne lata będą musiały upłynąć nim odważę się wybrać z moimi Szkrabami - ale na pewno tam wrócę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Byłam w Pieninach 100 lat temu, Już prawie zapomniałam jak tam pięknie.
    Dzięki_czuję się pokuszona :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Ależ tam pięknie. Pieniny zawsze zachwycają.
    Sosna jest niesamowita. To symbol Pienin.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  23. W Pieninach byłem raz i wiedziałem że są piękne, ale Twoje panoramy gór jeszcze to podkreślają. Motylek i bokeh tła jest super :)
    Może jeszcze kiedyś wybiorę bo z całej tej mojej wycieczki pamiętam tylko spływ Dunajcem.

    OdpowiedzUsuń
  24. Po prostu KLASYKA. Trasa i wykonanie. Nie będę silić się na więcej :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Klasyczna trasa :-) Szkoda, że zabrakło Tatr.

    Ja miałem okazję w Pieninach być raz, ale to jeszcze za czasów podstawówkowych, więc daaaawno temu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne zdjęcia. W taką pogodę to szkoda siedzieć w domu. Wspaniałe widoki zachęcają do wyruszenia w trasę, szkoda, że w najbliższym czasie nie będę miała wolnego. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  27. I visited several blogs except the audio feature for audio songs existing at this web site is in fact wonderful.



    Feel free to visit my page; Neinstein

    OdpowiedzUsuń
  28. Dawno nie zaglądałam.Widoki i zdjęcia to miód na me serce;P My do Pienin jeszcze nie dotarliśmy, ale może w tym roku się uda:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Hi, I do believe this is a great web site. I stumbledupon it ;
    ) I am going to return yet again since I saved as a favorite
    it. Money and freedom is the best way to change, may you be rich and continue
    to guide other people.

    Here is my site Judy Neinstein Toronto [source] ()

    OdpowiedzUsuń
  30. Ale piękne zdjęcia :) Szczególnie przypadło mi do gustu to ze spojrzeniem na Sokolicę. I zachciało się znów jechać w Pieniny... :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetne zdjęcia. Pieniny piękne zresztą też. Bardzo miło je wspominam i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam wrócę.

    OdpowiedzUsuń
  32. Uwielbiam zdjęcia gór! Widoki przepiękne. Musze się wybrać w tym roku bo dawno nie byłem. Nieco ułatwiliście mi decyzję gdzie mam jechać.

    OdpowiedzUsuń
  33. Wróciłam by pooglądać sobie nasze piękne Pieniny...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo ładne zdjęcia moich ulubionych gór.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło przeczytać Twoją opinię o przedstawionym miejscu..