Katedra Świętego Piotra i Najświętszej Marii Panny w Kolonii należy do najczęściej odwiedzanych zabytków w Niemczech. Budowana przeszło 600 lat króluje niepodzielnie nad miastem. Jej rozmiary są imponujące – 144 m długości, 86 m szerokości i 157 m wysokości. Przyjmuje się, że jest to trzecia pod względem gabarytów katedra na świecie.
Powodem wybudowania tak wielkiej świątyni było sprowadzenie z Mediolanu relikwii Trzech Króli, co spowodowało napływ wielkiej rzeszy pielgrzymów do Kolonii. Brakowało jednak odpowiedniego miejsca, gdzie można by je prezentować. Zapadła decyzja o budowie nowego, strzelistego kościoła.
Budowę kościoła rozpoczęto w 1248 r. Zaprojektowano ja wzorując się na katedrach francuskich, a zamiarem było nawet ich przyćmienie pod względem architektonicznym. W 1322 roku ukończono prezbiterium katedry, w którym umieszczono pozłacany relikwiarz Trzech Króli. Ogromna budowla wymagała olbrzymich nakładów finansowych, a z tym było coraz gorzej. W efekcie w połowie XV wieku budowę katedry przerwano.
Dopiero w dobie romantyzmu na fali fascynacji tym, co przeszłe, postanowiono ukończyć budowlę. W tym czasie przypadkowo natrafiono na oryginalne fragmenty pergaminu z planami zachodniej fasady. W roku 1848 zawiązało się Towarzystwo Budowy Katedry. Ostatecznie prace nad katedrą ukończono w 1880 roku. II wojna światowa nie wyrządziła jej dużych szkód i dzisiaj możemy cieszyć się widokiem katedry w kształcie, w jakim ją zaprojektowano prawie 800 lat temu.
Pięcionawowe wnętrze katedry zachwyca gotyckim wystrojem. Plan katedry charakteryzuje się klarownością i niemal w pełni uporządkowanymi proporcjami. Całość nakryta jest krzyżowo-żebrowym sklepieniem. Ściany prezbiterium i nawy głównej zostały podzielone na trzy strefy, najniższą, którą tworzą arkady międzynawowe, środkową z ciągiem ażurowych czterodzielnych triforiów oraz wyższą z wielkimi czterodzielnymi oknami o bogatej dekoracji maswerkowej.
Wspaniałą ozdobą katedry są liczne witraże, najstarsze pochodzą z XIII wieku.
Ale to, co zachwyca wszystkich zwiedzających znajduje się w prezbiterium. Wspaniały relikwiarz Trzech Króli.
Jego wykonanie powierzono najwybitniejszemu złotnikowi XII w. Mikołajowi z Verdun. Prace nad nim trwały od roku 1181 do 1230. Na relikwiarzu przedstawiono biblijną historię świata, eksponując pokłon Mędrców ze Wschodu. Uzupełniają go figury proroków i apostołów.
Poza tym wystrój katedry uzupełniają umieszczone na filarach kamienne figury. Można tu wyróżnić cykl rzeźb dwunastu apostołów umieszczonych wokół prezbiterium czy innych świętych, tu przykładowo postać św. Krzysztofa.
Boczne nawy i obejście wokół prezbiterium kryją liczne ołtarze.
Oto ołtarz Świętego Agilola, z warsztatu w Antwerpii, z ok. 1520 r.
Najstarszym obiektem w katedrze jest pochodzący z X wieku krucyfiks Gerona. Ten monumentalny krucyfiks ma wysokość 2,88 m (naturalnej wielkości figura Chrystusa 1,76 m.) i wykonany jest z drewna dębowego. Swoją nazwę zawdzięcza fundatorowi arcybiskupowi Gerowi (lata pontyfikatu 969–976).
Na uwagę zasługuje również pochodzący z XV w tryptyk Ołtarz Trzech Króli. Główną część ołtarza przedstawia scenę Pokłonu Trzech Króli z usytuowaną centralnie Madonną z Dzieciątkiem, skrzydła boczne tryptyku przedstawiają m.in. św. Urszulę w otoczeniu dziewic oraz św. Gereona.
Kolejny cenny obiekt to pochodzący z końca XIV w poliptyk Ołtarz Klarysek. Widok na zdjęciu przedstawia zamknięty ołtarz i pokazuje w malowanych arkadach postaci świętych reprezentujących męczenników, dziewice oraz zakonników i zakonnice (m.in. święci Franciszek, Ludwik, Antoni i Klara).
Jeden z wielu późniejszych, neogotyckich ołtarzy.
Trochę żal, że katedrę zwiedzałem późnym popołudniem, brakło czasu na dokładniejsze jej obejrzenie. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś ją zobaczę. Za swoje walory katedra została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Lokalizacja
Cudowna katedra i świetne zbiory Muzeum rzymsko-germańskiego, pamiętam jakie wrażenie na mnie zrobiły daaawno temu i zbiory i architektura i to, że nowoczesne miasto tak oplotło jak bluszcz gotycki monument....
OdpowiedzUsuńKolońska katedra jest cudowna. To była pierwsza budowla, która wywarła na mnie tak wielkie wrażenie. Zawsze ilekroć myślę o gotyku, mam przed oczami najpierw tę katedrę właśnie.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś zobaczę ją, a na razie pozostają zdjęcia.
OdpowiedzUsuńJest bardzo piękna i jednocześnie tak monumentalna.
Pozdrawiam:)*
Jak zwykle wspaniała relacja i przepiękne zdjęcia. Katedra w Kolonii to arcydzieło wyjątkowej wartości, które od wieków przyciąga pielgrzymów do relikwii Trzech Króli.
OdpowiedzUsuńWg mnie jest jednym z najpiękniejszych przykładów architektury gotyckiej w Europie. Ja jestem nią oczarowana. Ona ma swój urok i zachwyca od pierwszego wejrzenia.
W pierwszy lipcowy weekend polecieliśmy do Kolonii by m.in. odwiedzić katedrę i co się okazało? nie ma już dostępu do wszystkich kaplic i jest sporo służby porządkowej. To była konieczność.
Serdecznie pozdrawiam:)
Katedra robi oooogromne wrażenie. Nie wiem czy nie większe, niż na mnie katedra w Pradze!
OdpowiedzUsuńZachwycająca, monumentalna i wspaniała. Ilość szczegółów oszałamia, a witraże są przepiękne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiedziałem że wspaniała, ale nie przypuszczałem ża aż tak.
OdpowiedzUsuńKiedyś tam pojedziemy, ale... na pewno pojedziemy!
Jak wszystkie tego typu budowle, robią na mnie wrażenie. A jeszcze większy podziw mam dla ludzi, którzy to zaprojektowali, budowali i upiększali, bo nawet najmniejsza rzecz wymaga zapewne ciężkiej i starannej pracy. Po wiekach możemy podziwiać dzieło, które szczęśliwie przetrwało historyczne zawieruchy. Katedra piękna. Dzięki, że mogłam ją zobaczyć u Ciebie, bo na żywo jeszcze tam nie byłam :)
OdpowiedzUsuńNa pierwszym zdjęciu zderzenie dwóch architektonicznych światów - jak budowało się kiedyś, a jak teraz.
OdpowiedzUsuńJest ogromna! i jaka piękna...
OdpowiedzUsuńPiękna, a jej zmniejszone siostry i już nie takie piękne są w Warszawie na Pradze i w Żyrardowie ale dalekie od oryginału..
OdpowiedzUsuńPrzy dzisiejszej technice i technologiach człowiek nie byłby w stanie stworzyć czegoś podobnego. I rozmiar i detale robią wrażenie.
OdpowiedzUsuńWspaniała katedra! Zawsze marzyłam, żeby ją zobaczyć, ale jeszcze się nie udało. Dzięki tej relacji, a zwłaszcza zdjęciom, mogę się poczuć, jakbym ją zwiedzała. Ogrom katedry nie ułatwia fotografowania, a jednak można!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna. Może kiedyś będzie mi dane ją zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta katedra od zawsze chciałam ją zobaczyć i się udało ale jeszcze pozostał niedosyt chyba mogłabym spędzić tam kilka dobrych godzin. Zdjęcia bardzo udane i mogę sobie przypomnieć detale, które szybko znikają z pamięci. Pozdrawiam w ten jesienny wieczór. Magda
OdpowiedzUsuńW sumie to jeszcze nigdy nie miałem okazji być w tym miejscu, ale może z czasem uda mi się je zwiedzić. Na tą chwilę zachwalam sobie również podróże dalekie jak do Japonii. Podoba mi się to, że na stronie https://kioskpolis.pl/jak-przygotowac-sie-do-podrozy-do-japonii/ dokładnie określono jak się do takiej podróży można przygotować.
OdpowiedzUsuń