niedziela, 9 października 2022

Katedra w Kamieniu Pomorskim

Katedra w Kamieniu Pomorskim należy do najstarszych świątyń murowanych wzniesionych na Pomorzu Zachodnim. Jej początki sięgają roku 1176 kiedy to po najeździe Duńczyków na Wolin, gród został zniszczony a siedziba biskupstwa przeniesiona do Kamienia Pomorskiego. Budowę pierwszej katedry rozpoczęto zapewne krótko po tej dacie. Fundatorem budowy był książę pomorski Kazimierz I z rodu Gryfitów.

Do końca XIII w. wzniesiono kwadratowe prezbiterium z absydą i transeptem. Prace budowlane kilkakrotnie przerywano z powodu niestabilnej sytuacji politycznej w tej części Pomorza. Po dłuższej przerwie w XIV w. wznowiono budowę i do końca XV w. wzniesiono korpus nawowy oraz dobudowano kapitularz. Kolejna rozbudowa miała miejsce w latach 1847-50, kiedy to wzniesiono wieżę według projektu Ferdinanda von Quast.



Od 1535 r. świątynia znajdowała się w rękach luteranów, co było efektem szerzenia się prądów reformacyjnych na Pomorzu. Protestanci pozostawili świątynię w randze katedry. W 1945 r. ponownie przeszła w ręce kościoła rzymskokatolickiego jako świątynia parafialna. Od 1972 r. pełni funkcję konkatedry archidiecezji kamieńsko-szczecińskiej.

W wyglądzie zewnętrznym katedry wyróżnia się elewacja nawy południowej zwieńczona ażurową attyką, złożoną z trójkątnych szczytów o bogatej dekoracji wykonanej z glazurowanej kształtki.



Katedra została zbudowana na planie krzyża łacińskiego. Złożona jest z prezbiterium zamkniętego wieloboczną absydą, transeptu oraz trójnawowego i trójprzęsłowego korpusu, do którego dostawiona jest wieża.



Prezbiterium świątyni jest oddzielone od transeptu barokową kratą lektorium z 1684 roku. Dolną część lektorium wypełniają cztery obrazy Heinricha Redtela przedstawiające sceny ze Starego Testamentu. Obok ozdobnej kraty ustawiony jest tron arcybiskupi z baldachimem.



Nad lektorium umieszczony jest gotycki krzyż w formie krucyfiksu mistycznego datowany na XV lub początek XVI w. Na krzyżowo-żebrowym sklepieniu prezbiterium znajduje się polichromia z motywami roślinnymi, charakterystyczna dla okresu średniowiecza.



Prezbiterium katedry zamknięte jest pięcioboczną gotycką absydą. Wraz z transeptem stanowi najstarszą część świątyni. Na sklepieniu znajduje się polichromia datowana na XIII lub XIV w., przedstawiająca scenę Ukrzyżowania. Obok ołtarza uwagę zwraca zakratowana wnęka ścienna będąca średniowiecznym tabernakulum.



Gotycki ołtarz główny w formie tryptyku jest datowany na koniec XV lub początek XVI w.. W części centralnej przedstawia scenę Wniebowzięcia Matki Bożej, a na skrzydłach męczeństwo, po lewej św. Jana Chrzciciela, po prawej św. Faustyna.



Na północnej ścianie prezbiterium umieszczono dwa obrazy ze scenami Męki Pańskiej przypisywane autorstwu Łukasza Cranacha Starszego z roku 1527.



Nie ma pewności, czy sam mistrz je malował,



czy powstały w jego warsztacie, pod nadzorem artysty.



Duże wrażenie zrobiła na nas pochodząca z 1682 roku, bogato zdobiona, barokowa ambona.



Zbliżenia pokazują, ile maestrii włożono w jej wykonanie. Na ściankach kosza ambony znajdują się rzeźby czterech ewangelistów i św. Pawła. Balustrada schodów ambony oraz bramka zostały udekorowane obrazami o treści symbolicznej.






Na zaplecku ambony umieszczono krucyfiks na tle panoramy Jerozolimy. Obok ustawiono dwie kariatydy podtrzymujące baldachim ambony ozdobiony medalionami ze scenami ze Starego Testamentu, aniołkami z symbolami Męki Pańskiej oraz, wieńczącą całość, rzeźbą Jana Chrzciciela.



Kolejne dwa zdjęcia pokazują, że nawet drzwi prowadzące na ambonę wykonano z wielkim pietyzmem.



Ozdobny portal nad drzwiami ambony.



Południowa, nowsza nawa boczna ze sklepieniem gwiaździstym.



Na jej zakończeniu znajduje się siedemnastowieczny ołtarz "Ecce Homo", z obrazem Chrystusa przed Piłatem namalowanym przez Heinricha Redtela według sztychu Rembrandta.



Obok, za ozdobną, kutą kratą znajduje się kaplica Lepelów.



W 1945 roku umieszczono w niej obraz Ukrzyżowanego Zbawiciela z Matką Bolesną pod Krzyżem, przywiezionego do Kamienia Pomorskiego po II wojnie światowej przez polskich wysiedleńców. Obraz pochodzi z Brzozdowiec, pow. Złoczów w archidiecezji lwowskiej. W XVI w. słynął on już łaskami, a w roku 1746 został uznany przez arcybiskupa lwowskiego M.I. Wyżyckiego za cudowny.



Stare stalle datowane na XIII wiek.



Po drugiej stronie kościoła, w transepcie północnym znajduje się się baptysterium z wczesnogotycką chrzcielnicą. Chrzcielnicę otacza bogato zdobiona, barokowa krata kurtynowa z 1685 roku.



Pora zaprezentować najbardziej znany obiekt we wnętrzu katedry, barokowe organy pochodzące z XVII wieku.



Zanim je przedstawię bliżej, może warto posłuchać ich brzmienia w mistrzowskim wykonaniu prof. Henryka Jana Batora.

  (włącz/wyłącz muzykę)

Organy katedralne w Kamieniu Pomorskim zostały ufundowane w 1669 roku przez ostatniego luterańskiego biskupa kamieńskiego, księcia Ernesta Bogusława de Croya. Ich twórcami byli: Friedrich Breyer, który zaprojektował organy i rozpoczął ich budowę, oraz Michael Berigiel, który dokończył budowę. Uwagę zwraca bogato zdobiony rzeźbami i polichromiami prospekt organowy. wysławiającymi zarówno Boga, jak i fundatora (jego wizerunek i inicjały umieszczone zostały w dolnej części empory organowej).

Prospekt organowy został ozdobiony jedenastoma pełnoplastycznymi rzeźbami przedstawiającymi: Archanioła Michała, króla Dawida z harfą, Saula z lirą, św. Ottona z Bambergu, Ernesta Bogusława de Croy, anioła grającego na skrzypcach, anioła grającego na violi, Jana Chrzciciela, trzy niewiasty, z których jedna śpiewa, druga gra na kotłach, a trzecia na cymbałach.

Dopiero zbliżenia pozwalają dostrzec całe piękno tego instrumentu.















Wysoka klasa instrumentu zadecydowała o wyborze Kamienia Pomorskiego na miejsce międzynarodowych festiwali muzyki organowej, które organizowane są coroczne od 1965 roku.

Katedra, jako jedyna w Polsce posiada wirydarz wybudowany na przełomie XIII i XV wieku. Zwykle występuje w klasztorach, gdzie służy jako miejsce medytacji. Tutaj raczej pozwala na spokojne przygotowanie się do nabożeństw.



Miejsce sprzyja kontemplacji.



Otoczony krużgankami dziedziniec wirydarza porasta egzotyczna roślinność.



W jego centralnym punkcie znajduje się romańska chrzcielnica z XII wieku.



Kończymy wizytę w katedrze. Na pewno jest warta zobaczenia, a za swoje znaczenie została wpisana na listę Pomników Historii.

Lokalizacja katedry.

26 komentarzy :

  1. Jakiś czas temu zostawiłam na Twoim blogu komentarz dotyczący tego wspaniałego zabytku (nie pamiętam pod jakim postem), wspominałam w nim o obrazie Cranacha i wirydarzu... Byłam tam dawno temu, dzisiaj po raz kolejny z przyjemnością obejrzałam bogato wyposażone wnętrze zabytkowej katedry.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam ten komentarz, wtedy była to krótka prezentacja ciekawych miejsc, które odwiedziliśmy w województwie zachodnio-pomorskim. Zgodnie z zapowiedzią , co jakiś czas pojawiają się posty prezentujące te miejsca szerzej.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Jestem pod wrażeniem, przepiękny zabytek i jaka misterna robota...tryptyk cudowny, wszystkie detale które pokazujesz zadziwiają niesamowicie misterną robotą a Twoje zdjęcia to świetnie oddają. Wirydarz i krużganki tez zapierają dech...dzięki za ten post ! pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje określenie "misterna robota" bardzo mi pasuje do tego postu. Jest się czym zachwycać.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. I ja jestem pod wrażeniem, tyle pięknych i cennych, zabytkowych dzieł. Wspaniale nam je przybliżyłeś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba na każdym ta katedra robi takie wrażenie.
      :)

      Usuń
  4. Piękny obiekt sakralny ! Zaciekawia wirydarz i ołtarz główny. W koszalińskiej katedrze jest podobny ołtarz w formie tryptyku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwykle po takiej informacji sprawdzam w sieci, jak wygląda porównywane miejsce. Zauważyłem, że wnętrze katedry w Koszalinie skrywa więcej tryptyków. Koszalin odwiedziłem jeszcze w czasach studenckich, ale chyba nie zaglądałem wtedy do katedry. Może będzie kiedyś okazja ?
      :)

      Usuń
  5. Ehhh, wiesz jak to jest ze mną i z budowlami sakralnymi 😉. Chociaż pamiętam, że pisałeś o kilku które nawet mnie bardzo zachwyciły. Wierzę, że katedra ma wartość historyczną i z pewnością wzbudza szereg emocji u osób lubiących takie budowle. Mnie najbardziej zachwycają cztery ostatnie zdjęcia i ta zielona dżungla na tle starych ceglanych murów.
    Pozdrawiam serdecznie w ten deszczowy poniedziałek i życzę dużo, dużo zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dla odmiany pozdrawiam po pięknym i słonecznym dniu. Nie każdy lubi klimaty kościelne i ja to rozumiem. Dużo zieleni w tym miejscu do dodatkowy atut i faktycznie fajnie to wygląda na tle starych kościelnych murów.
      :)

      Usuń
  6. Katedrę w Kamieniu Pomorskim odwiedziłam dosyć dawno temu i pamiętam ją jak przez mgłę. Jestem pod ogromnym wrażeniem tryptyku w ołtarzu głównym. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego piękna.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mogłaś sobie przypomnieć szczegóły tego miejsca. W Katedrze wiele obiektów robi duże wrażenie. Mnie, pomimo piękna organ, czy wspomnianego tryptyku najbardziej podoba się ambona. Zwłaszcza oglądana z bliska.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  7. Dzięki, że tak szczegółowo Przybliżyłeś nam to piękne miejsce. Byłam tam kilka lat temu, ale nie miałam okazji tak dokładnie przyjrzeć się detalom. A organy rzeczywiście robią wrażenie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię chwile, gdy przeglądam wycieczkowe zdjęcia i w dużym powiększeniu znajduję dopiero te wszystkie szczegóły, których często nie zauważamy będąc tam, na miejscu. Zupełnie, jakbym jeszcze raz odbywał tę wycieczkę.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Piękny zabytek, przyłączam się do poprzedzających opinii; nawet z cegły i szkliwionych płytek można stworzyć cudowną ornamentykę. Pewnie trzeba zarezerwować sporo czasu na zwiedzanie, bo każdy zakątek kryje tyle ciekawostek, detali, bogactwo scen rodzajowych, a każde to swoisty majtersztyk. Pięknie wszystko opisujesz i pokazujesz; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, wizyta w tak ciekawym miejscu zajmuje mi sporo czasu, ale nie byłbym sobą, gdybym nie zajrzał w każde miejsce warte zobaczenia. Co do cegły, to akurat w Polsce mamy sporo interesujących budowli powstałych z tego materiału, zwłaszcza w północnej części naszego kraju. Zamki, wieże , kościoły, itp., jest w czym wybierać.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  9. Katedra skromnie prezentuje się z zewnątrz (mnie zachwyciła ażurowa attyka nawy południowej), ale w swym wnętrzu skrywa cenne zabytki. Gotycki krzyż w formie krucyfiksu, gotycki ołtarz główny w postaci tryptyku, barokowa ambona, piękne obrazy czy wreszcie fenomenalny prospekt organowy sprawiają niesamowite wrażenie...
    Z serdecznym pozdrowieniem - Anita.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, stojąc przed głównym wejściem raczej nie spodziewamy się, że wnętrze będzie tak ciekawe. Co prawda słyszałem o organach, ale reszta wystroju była dużym zaskoczeniem.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  10. Mnóstwo pięknych, zabytkowych i cennych elementów. Jakiś czas temu miałam w planach wakacje w Dziwnowie, więc były plany odwiedzenia katedry, ale nie wyszło. Może jeszcze kiedyś...
    Dzięki, pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My zwiedziliśmy katedrę i Kamień Pomorski właśnie w czasie wycieczki do Dziwnowa. Myślę, że warto powrócić do dawnych planów. Te okolice są bardzo atrakcyjne.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  11. A ja choć bardzo lubię sakralne budowle to podobnie jak Mo. muszę przyznać, że zachwyciły mnie ostatnie cztery zdjęcia, pełne zieleni. Ona jeszcze pokreśla piękno kamieni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiedziałbym jeszcze, że ta zieleń dodaje całości sporo magii i tajemniczości.
      :)

      Usuń
  12. Od tej ambony nie można oderwać wzroku! Nie byłam tam, ale jak będę przejazdem, wstąpię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli odbierasz ją podobnie jak ja. Jedna z piękniejszych drewnianych ambon, które do tej pory widziałem.
      :)

      Usuń
  13. Ach... dziękuję Ci za możliwość zobaczenia Katedry wewnątrz. Niestety nie mam stamtąd zbyt miłych wspomnień, jako że... zostaliśmy wyrzuceni ze świątyni przez siostrę zakonną z tekstem, że "od tygodnia walczą z turystami". Zdążyłam zrobić może ze dwa zdjęcia stojąc pod chórem. Na moją prośbę, czy możemy zajrzeć do wirydarza chociaż, dostałam zimne i piorunujące spojrzenie siostrzyczki. Wyszliśmy zniesmaczeni.
    Dzięki Twoim zdjęciom wiem już czego nie widziałam... Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sytuacja nie do pozazdroszczenia. Ślepi, nie widzą, ile osób przez takie działania ma dość Kościoła. My na szczęście nie trafiliśmy na taką siostrzyczkę i bez przeszkód zobaczyliśmy tak wnętrze katedry, jak i wirydarz.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło przeczytać Twoją opinię o przedstawionym miejscu..

Obserwatorzy

Szukaj na tym blogu