czwartek, 11 kwietnia 2013

Stacja kolei wąskotorowej w Rudach

Stacja w Rudach była największym obiektem kolejowym nieistniejącej już dzisiaj linii kolejki wąskotorowej z Gliwic do Raciborza. Cały odcinek kolejki został oddany do użytku w 1903 r. Wcześniej, bo już w 1899 r pociągi kursowały na odcinku Gliwice - Rudy. To właśnie w Rudach znajdowało się zaplecze techniczne tej kolejki. Znalazły się tam warsztaty naprawcze taboru, tory postojowe dla wagonów i lokomotyw, punkt obsługi parowozów i obrotnica do ich obracania. W latach największej prosperity kolej woziła do 2 mln pasażerów rocznie. Ostatnie pociągi obsługiwały tę trasę jeszcze w 1991r.

Dzisiaj po dawnej kolei pozostał jedynie sześciokilometrowy odcinek ze Stanicy przez Rudy do Paproci.

Latem w weekendy, ten zdaje się wymarły obiekt nagle ożywa. Budynek stacji wypełnia się ludźmi, którzy przybywają tu, by odbyć nostalgiczną podróż w czasie.



Dzieje się tak dlatego, że od 1993 roku stacja kolei wąskotorowej wraz z zabudowaniami technicznymi tworzy skansen kolei wąskotorowej. Zwiedzający mogą bez przeszkód poruszać się po terenie stacji.









Na bocznych torach znajdują się eksponaty użytkowanego taboru kolejowego. Możemy zobaczyć lokomotywy parowe i spalinowe,






wagony pasażerskie i towarowe,






a nawet całe składy pociągów.



Nie zabrakło eksponatów pamiętających początki kolei.



Możemy również zwiedzić pomieszczenia warsztatów naprawczych.






Uzupełnieniem ekspozycji jest kawiarnia funkcjonująca w przerobionych wagonach.



Drugim ważnym powodem, który przyciąga tu turystów, to możliwość odbycia podróży na wspomnianym odcinku kolei. To cały rytuał. Najpierw następuje rozpalenie paleniska w małym parowozie.



Następnie na peron są przetaczane wagony.






Jak widać, towarzyszy temu niezłe zadymienie, które stanowi nie lada atrakcję, zwłaszcza dla małych dzieci. Czujecie ten zapach :-)

A potem... para buch, koła w ruch i już możemy cieszyć się niespieszną przejażdżką po uroczych okolicach Rud Raciborskich



Niedługo znów ruszą pociągi na tej trasie. Zapraszam wszystkich do odbycia tej jakże sentymentalnej podróży.


Zobacz również inne atrakcje w okolicy:



Pocysterski zespół klasztorno-pałacowy w Rudach




Lokalizacja miejsca

 
Pokaż Rudy na większej mapie

31 komentarzy :

  1. Zdarzyło mi się jechać naszą lokalną wąskotorówką z Przeworska do Dynowa, oczywiście turystycznie, potem powrót do domu 2-dniowym rajdem świętojańskim, ależ przeżycie; a potem bieszczadzką kolejką, do Balnicy i wędrówka szlakiem granicznym; kolejka wyjeżdżała poźno, więc zeszliśmy ze szlaku już w nocy; bardzo przyjemnie wspominam, i pewnie trzeba by powtórzyć sentymentalną podróż; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. W mojej rodzinnej miejscowosci mamy waskotorowke, ktora przy roznych okazjach... pedzi /smiech/!
    Piekne te stare lokomotywy...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale super miejsce, nie miałem pojęcia o jego istnieniu!
    Wybiorę się tam w najbliższym czasie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że są takie miejsca gdzie można popatrzeć na stare lokomotywy i nawet zrobić sobie wycieczkę. Widziałm coś podobnego w Wolsztynie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś pięknego. Stare maszyny. Chyba się skuszę i pojadę pooglądać.
    Jako dziecko widziałam dużo starych maszyn kolejowych, bo tato i dziadkowie pracowali na kolei.
    Niektóre eksponaty widzę jednak pierwszy raz.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesiu, wchodzę bez pukania ponieważ zauważyłem, że gospodarz jest znowu w domu, a na wcześniejsze wołanie zza płotu nie odpowiadał. :)
    Fajne miejsce na wycieczkę z dzieciakami. Ładnie usytuowane w naturalny położeniu, przez co nie odczuwa się wrażenia muzealnego. Dobry pomysł miasta na zagospodarowanie terenu stacji i lokomotywowni. Żeby tak wszyscy potrafili i chcieli zanim wywieziono prawie wszystko do Niemiec.
    Ciekawie pokazane, przyjemnie się ogląda i budzi refleksję!
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Grzesiu, zawsze jesteś mile widziany. Wpadaj, kiedy tylko będziesz miał ochotę. Z tą kradzieżą mienia to masz niestety rację. Jak łatwo przychodzi nam pozbywanie się tego, co z mozołem budowano wiele, wiele lat. Jeden się obłowi, drugi dostanie w łapę, a tracimy wszyscy. Trzeba się cieszyć tym, co jeszcze zostało, co stoi. I spieszyć się, by jeszcze zobaczyć, bo za kilka lat...

      Usuń
    2. ...no właśnie "bo za kilka lat"..mnie się nasuwa kilka wersji na dokończenie tego zdania, jednym z nich jest coś o bombkach, ale nie tych wojennych :)
      No dobrze, nie kontynuujmy dalej w tej dramaturgi :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Wkraj - kolejna super relacja, która mi jest bardzo bliska z racji słabości do kolei wąskotorowych. Super miejsce! Może w najbliższym czasie odwiedzę Rudy, bo od mojej ostatniej wizyty wiele się tu zmieniło na lepsze.

    Pozdrawiam serdecznie: relacja: miód na serce. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miejsce super. Ja również nie miałam o nim pojęcia. Świetne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe zdjęcia!!! jestem pod wrażeniem! :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Kto nie lubi kolejek! Fajnie to pokazałeś i co mnie dziwi i cieszy miejsce wygląda na zadbane i dopieszczone!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo miło wspominam podróże wąskotorową kolejką w Poznaniu na Malcie. Tzw. Maltanka była zawsze celem wakacyjnych wycieczek do poznańskiego ZOO, jako atrakcja sama w sobie

    OdpowiedzUsuń
  12. na Kujawach, w Żninie też jest....:)..stacja pośrednia to Biskupin...,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam, byłem, widziałem. Moim zdaniem jest w dużo lepszym stanie niż ta w Rudach, no i ma więcej eksponatów.
      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. wcale nie jestem zaskoczona.......,że jest Ci znana..:))))))))))))pozdr:)

      Usuń
  13. Jak to dobrze ,ze dba sie o takie miejsca a ludzie maja frajde, ja , ktora lubie kawe zachwycilam sie ta niezwykla kawiarenka! pozdrawiam serdecznie o piatej rano z And

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak zwykle fantastyczna relacja. Wszystkie potężne lokomotywy robią wrażenie.
    Przejazd wąskotorówką to prawdziwa przyjemność.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapraszam Cie do wspólnej zabawy i wyróżnienie - nagrodę. :)
    Oczywiście jak zechcesz. ;)

    Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kolejki wszelkie to ja mogę bez końca - dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  17. Moje ulubione miejsce letnich wypadów, jestem tu parę razy w roku. Czekam na ładną pogodę, żeby znów tam pojechać. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jako dziecko jechałam taka wąskotorówką w Poznańskiem, pamiętam ze się strasznie bałam bo pociąg bardzo chybotał. Ale dobrze że takie kolejki nadal żyją, to bardzo miła atrakcja. Chciałabym żeby u nas reaktywowano przynajmniej w weekendy pociąg relacji Ostróda - Morąg, co prawda nie jest to wąskotorówka ale trasa wyjątkowo urokliwa.

    OdpowiedzUsuń
  19. Tak, pamiętam ten dym i jego zapach. Pamietam parowozy, już jako dziecko lubiłam jechać pociągiem i patrzeć przez okno ( robię to do dziś )a mój tata mnie ostrzegał, "Nie wychylaj się, bo ci ikra wpadnie do oka". Nasz znajomy maszynista zawsze buchał parą na panny co stały na peronie a one uciekały z piskiem. Wspomnienia....Pozdrawiam. Alina.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale wspaniałe miejsce! Koleje są chyba najpiękniejszym wynalazkiem człowieka :) I szkoda że u Nas brakuje takich wąskotorowych kolejek... :)

    OdpowiedzUsuń
  21. byłam tam i jechałam do Paproci, bardzo mi się podobało :) wspaniałe fotografie i opisy można znaleźć na tym blogu, bardzo mi się tu podoba i zostanę na dłużej obserwując, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Akurat oglądałam wczoraj "Dróżnika", główny bohater byłby zachwycony tym miejscem :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajna sprawa. W Jędrzejowie jest podobna wąskotorówka i też mają tam Rumuna.

    OdpowiedzUsuń
  24. Niesamowita frajda dla miłośników kolejek! To musi być wielka atrakcja dla rodzin z dziećmi. Ciekawa i zachęcająca relacja.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło przeczytać Twoją opinię o przedstawionym miejscu..

Obserwatorzy

Szukaj na tym blogu