niedziela, 4 maja 2025

Zamek w Lidzbarku Warmińskim

Zamek Biskupów Warmińskich w Lidzbarku Warmińskim to jedno z najcenniejszych dzieł architektury gotyckiej w Polsce. Wzniesiony w XIV wieku, przez stulecia pełnił funkcję siedziby biskupów warmińskich i był ważnym ośrodkiem kulturalnym oraz politycznym regionu. Zamek, otoczony szeroką fosą, zachował do dziś unikalną formę czworobocznej budowli z wewnętrznym dziedzińcem i piętrowymi krużgankami.



Widok na zamek od strony zewnętrznego dziedzińca. Budowla wykonana jest z czerwonej cegły i utrzymana w stylu gotyckim. Charakterystyczne są cztery narożne wieże o smukłych sylwetkach i bogato zdobionych górnych partiach. Centralna część fasady jest symetryczna — dominuje nad nią wysoki dwuspadowy dach pokryty czerwoną dachówką oraz duże, smukłe okna o ostrołukowym kształcie.



Wspomniany wewnętrzny dziedziniec otoczony krużgankami. Krużganki powstały w końcowej fazie budowy zamku (1385-1400), za czasów biskupa Henryka Sorbona. Składają się z dwóch kondygnacji i posiadają unikalne sklepienia trójpodporowe. Zostały ozdobione malowidłami, niestety są one obecnie w bardzo złym stanie.



We wnętrzu zamku funkcjonuje muzeum, które jest oddziałem Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie. W czasie zwiedzania możemy zobaczyć kilka tematycznych wystaw. Zaczynamy od zamkowej zbrojowni. Znajdują się tutaj eksponaty broni białej, a także pistoletów i strzelb, aż po wielkie armaty.



Następnie schodzimy do zamkowych piwnic. Dla zwiedzających jest udostępniona dolna kondygnacja piwnic w skrzydle wschodnim (dawne więzienie) i południowym – gdzie przechowywano piwo – oraz górna kondygnacja piwnicy w skrzydle południowym.



Zwiedzanie miejsc mieszkalnych zaczynamy od dawnych apartamentów biskupich.



Ozdobą tych pomieszczeń są zachowane meble



oraz ładnie malowane sklepienia.



Podobny wystój posiada dawna jadalnia biskupów.



Wyróżniającym się pomieszczeniem na zamku jest dawny kapitularz, nazywany też salą obrad. Tutaj jego ozdobą jest wspaniałe pięcioprzęsłowe sklepienie sieciowe.



oraz zachowane szczątkowo malowidła ścienne pochodzące z końca XIV i z XV wieku.



Moją uwagę zwrócił wspaniale zdobiony płaskorzeźbami kredens w tym pomieszczeniu.



Drzwiczki kredensu.



Przez chwilę spacerujemy po krużgankach pierwszego piętra






Kolejnym zwiedzanym pomieszczeniem jest kaplica zamkowa pod wezwaniem św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Obecne rokokowe wyposażenie pochodzi z fundacji biskupa Adama Stanisława Grabowskiego (1741–1766). W 1755 r. powstały dekoracje malarskie na ścianach i sklepieniu kaplicy. Autorstwo polichromii przypisuje się Józefowi Korzeniewskiemu.



Kaplicę zdobi wspaniały prospekt organowy z 1761 roku. Widoczne malowidło przedstawia biblijną historię spotkania Józefa z braćmi.



Pora zobaczyć największą salę na zamku. Jest nią sala refektarza. Zajmuje całe jedno skrzydło zamku i ma wymiary 27 m x 8,8 m. Jej wysokość to 10 m. Pierwotnie sala była przeznaczona na szczególne uroczystości, typu: sejmik warmiński, czy wystąpienia biskupa w sprawach duchowych. Pełniła również funkcję sali sądowej.



Obecnie w jej wnętrzach znajduje się galeria rzeźby gotyckiej. Powyżej widać fryz z herbami kolejnych biskupów warmińskich.



Jeden z eksponatów.



Do refektarza przylegają wnętrza dawnej biblioteki.



Był czas, gdy sala pełniła funkcję sali audiencyjnej. Obecnie jej wnętrza wykorzystano do prezentacji malarstwa o treści religijnej pochodzącego głównie z XVII wieku.



Osobną galerię, ale poświęconą malarstwu polskiemu I połowy XX wieku możemy zobaczyć na poddaszu zamku.



Eksponowane w galerii prace ukazują genezę i rozwój nowoczesnego malarstwa polskiego od początku XX wieku po wczesne lata 60.






Po wyjściu z zamku mamy widok na jego zewnętrzny dziedziniec. Jest on otoczony trzema skrzydłami budowli, które na przestrzeni wieków zmieniały kształt i charakter. Skrzydło wschodnie zostało ufundowane przez biskupa Grabowskiego, jako pałac biskupi. Później był on użytkowany przez wójta krajowego i pełnił funkcję sądu. Skrzydło południowe wraz z wieżą bramną dobudowano pod koniec XVIII wieku, jako łącznik skrzydła wschodniego z zachodnim. Najstarsze jest powstałe w XIV w. skrzydło zachodnie, które obecny kształt ma od połowy XVIII w.



Postument z postacią św. Katarzyny stojący przed wieżą bramną.



Narożna baszta dawnego pałacu biskupiego widziana z mostu przerzuconego nad fosą.



W tym miejscu kończymy zwiedzanie zamku. W kolejnym poście przedstawię kolejne atrakcje Lidzbarka Warmińskiego. Zamek w 2018 roku został wpisany na listę Pomników Historii państwa polskiego.

Lokalizacja zamku



18 komentarzy :

  1. Robi wrażeniem a sufity najbardziej, krużganki też bardzo malownicze no i widzę obraz Dudy Gracza, którego uwielbiam, nie byłam w Lidzbarku ale ten kierunek lubię i pewnie do Lidzbarka dotrę...pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osoby lubiące gotyckie budowle powinny ten zamek koniecznie odwiedzić. Dodatkowo mogą tutaj zobaczyć wiele ciekawych wystaw z eksponatami datowanymi od XV wieku po współczesność. Myślę, że pobyt w Lidzbarku Ci się spodoba.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Wiesiu. to bardzo piękna relacja a zdjęcia są jak zwykle świetne! Nie do wiary jak pięknie odrestaurowano ten zamek, który pamiętam jako ruderę bez okien i z cieknącym dachem. Wybieram się tam w tym roku z Mają i Martą, mam nadzieję, że się uda bo naprawdę warto co widać z Twego posta. Pozdrawiam najserdeczniej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będziesz zaskoczona stanem budowli. Zamek został pięknie odnowiony, jak również jego otoczenie. Życzę udanej wycieczki.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. Gdyby nie ciężki dojazd transportem publicznym (autobus jadący tyle co pociąg do Warszawy) już bym jechała. A tak może uda namówić się znajomych i zabrać samochodem. Niesamowicie ciekawy zamek i ładnie odrestaurowany z tego co pisze Ela. Podoba mi się architektura, malunki naścienne, rzeźba i malarstwo. Jest co oglądać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ważne , jaki środek podróży wybierzesz. Myślę, że Twoje wrażenia będą bardzo pozytywne, gdy już zwiedzisz zamkowe wnętrza. Zawsze to lepiej zobaczyć w naturze, niż na ekranie monitora.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  4. Przecudna relacja i jak zawsze doskonałe zdjęcia. Odświeżyłam swoje wspomnienia bo też zwiedzałam gotycki zamek w Lidzbarku Warmińskim. Naprawdę, budzi on wiele zachwytów: wspaniałe sklepienia, stylowe meble, kunszt malarski, zabytkowe rzeźby i galerie obrazów. Jedynym mankamentem była pogoda. Tego dnia lało jak z cebra. A przy takim ulewnym deszczu nawet najwspanialsza budowla traci swój urok.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam twoją deszczową relację. Na szczęście w środku można było zwiedzać wszystkie sale bez przeszkód. Masz rację, w tym zamku wiele szczegółów wzbudza zachwyt. Zwiedzanie go daje wiele przyjemności.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  5. Kiedyś miałam w planach nocleg w zamku i jego zwiedzanie. Wtedy nie wyszło. Ale obiekt jest wspaniały i z wielką chęcią bym go zobaczyła. Na razie dzięki za wirtualny spacer po jego terenie i wnętrzach.
    Przesyłam serdeczności na majowe dni, na razie dość zimne:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie masz na myśli przyzamkowy hotel w jednym ze skrzydeł dziedzińca, bo w samym zamku nie ma noclegów. Wycieczka do Lidzbarka to fajny pomysł. Poza zamkiem można jeszcze zobaczyć kilka ciekawych miejsc w samym mieście. Niektóre z nich niedługo zaprezentuję na blogu.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  6. Zamek przepiękny. A dzięki Tobie Wkraj , wspomnienia odświeżone.

    OdpowiedzUsuń
  7. W sierpniu 2023 po raz kolejny odwiedziłam Lidzbark Warmiński i wciąż jestem pod urokiem tego miasta leżącego na Szlaku Świętej Warmii. Sprawdzam oferty hotelowe zamku i kto wie może zamieszkam w nim na krótko...
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz uważać, ponoć po zmroku po zamku krąży Biała Dama :)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  8. Chociaż zamek przyciąga uwagę swoją charakterystyczną bryłą to i tak jestem mile zaskoczona jego wnętrzem. Bardzo podoba mi się dziedziniec, krużganki, piwnica oraz sklepienie. Zwiedzanie wnętrz to gratka nie tylko dla miłośników sztuki wszelakiej. Zdążyłeś nas już przyzwyczaić do tego, że często zwiedzasz zamki zatem bardzo się cieszę, że do swojej kolekcji możesz dopisać ten w Lidzbarku Warmińskim.
    Pomajówkowe pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już tak mam, że gdy w okolicy, gdzie przebywam, znajduje się jakiś zamek, to staram się go zobaczyć. Zamki zawsze działały na moją wyobraźnię. Na pewno jeszcze nie raz zawitają na blogu.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  9. Każdy z zamków ma tę niepowtarzalną atmosferę, która podkreśla bogactwo wnętrz, a pokazane przez Ciebie wnętrza są niezwykłe.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze, że odremontowany zamek i w miarę wykorzystany, nie stoi pusty. Rzeczywiście ciekawie wkomponowane organy w te łuki sklepieniowe. bogate zdobienia kredensu jak i pomocnika.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło przeczytać Twoją opinię o przedstawionym miejscu..

Obserwatorzy

Szukaj na tym blogu