Chyba żadna pora roku nie jest tak wyczekiwana, jak wiosna. Długi okres czasu,
gdy wokół nas przeważają odcienie szarości sprawia, że z utęsknieniem czekamy na
najmniejsze oznaki końca zimy. Zaczyna się niewinnie, tu jakiś przebiśnieg, tam
krokusy, szafirki czy zawilce. Już one wywołują uśmiech na twarzy. Ale na
prawdziwą feerię barw i rozkwit przyrody musimy jeszcze zwykle poczekać do
kwietnia i maja. Zwłaszcza maj jest tym miesiącem, gdy świat wokół nas wydaje
się mieć najwiecej kolorów.
Widzimy je w parkach i ogródkach, ale prawdziwe bogactwo barw znajdziemy w
miejscach, gdzie rośnie najwięcej drzew i krzewów. Na pewno do nich należą
ogrody botaniczne, arboreta i palmiarnie. Istnieją jeszcze gospodarstwa
ogrodnicze, gdzie nie tylko możemy zakupić sadzonki kwiatów, ale i zobaczyć, jak
będą wyglądały, gdy już będą rosły w naszych ogródkach.
Niektóre z tych gospodarstw dzięki zamiłowaniu i pracy właścicieli
przekształciło się w duże ogrody pokazowe, będące inspiracją do urządzenia
własnych ogródków. Jednym z takich miejsc są Ogrody Kapias położone w
Goczałkowicach-Zdroju. Miejsce już było wielokrotnie prezentowane na blogach,
polecam wizytę u Łucji , więc nie będę dzisiaj go szczegółowo opisywał, a raczej skupię się na
pokazaniu piękna i palety barw, jakie tutaj zobaczymy.
Zapraszam na spacer po alejkach tego ogrodu. Wita nas napis nad bramą wejściową.
Mijamy niewielki staw z altaną.
Idąc dalej wkraczamy w cudowny świat barw, kształtów i zapachów kwiatów mijanych
krzewów. A wiec podziwiajmy.
Kolejne alejki
i kolejne kwiaty.
Zaułek śródziemnomorski.
Tu czekała nas niespodzianka, bo miejsce to wybrały sobie panie ubrane w stylowe
stroje i kapelusze na sesję zdjęciową. Pięknie się prezentowały.
A to miejsce chętnie bym przeniósł do mojego ogródka.
W Ogrodach Kapias znajdziemy wiele miejsc z tzw. architektura ogrodową, które
dodatkowo uatrakcyjniają pobyt w tym miejscu.
Znajdziemy też sporo zacisznych miejsc, gdzie można odpocząć i wsłuchać się w
odgłosy natury.
Zaglądamy do pomieszczenia z kaktusami. Wiele z nich było w fazie kwitnienia.
Idziemy dalej fotografując mijane okazy.
Niespodzianka dla milusińskich.
To była bardzo przyjemna wycieczka i pewnie jeszcze nie raz ją powtórzymy.
Zachęcam do odwiedzenia tego ogrodu, zwłaszcza mieszkańców Śląska, którzy mają
tu najbliżej. Miłego tygodnia.
Lokalizacja ogrodu.
niedziela, 23 maja 2021
Wiosna w Ogrodach Kapias
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
To prawdziwa uczta dla oczu. Uwielbiam oglądać kolorową roślinność, a kwiatów tej wiosny jestem szczególnie stęskniona. Zamknięta przez długi czas w czterech ścianach własnego mieszkania nie miałam okazji do oglądania ogrodów, parków, czy choćby hurtowni kwiatowych, jedynie własne skrzyneczki z kwiatami na parapecie okien tworzyły mini ogródek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie i ciepło z wybrzeża, choć dziś za ciepło nie jest.
A więc mamy podobne upodobania. A co do pogody, to wczorajszy jeden dzień był wyjątkowo ciepły i słoneczny, ale już po południu pojawiło się zachmurzenie i dość mocny, chłodniejszy wiatr. Dzisiaj znów pada deszcz.
UsuńPozdrawiam wiosennie :)
Maj jest cudowny w swych barwach. a kaktusy mnie zauroczyły.
OdpowiedzUsuńTo fakt, kaktusy prezentują się wspaniale. Ale maj w tym roku jakoś nie może się rozkręcić, chociaż to już końcówka miesiąca.
UsuńPozdrawiam.
Ogród Kapiasów znam tylko z "Mai w ogrodzie":-) ileż tu pracy włożonej, docenia to ten, kto sam pracuje w ogrodzie. Ale w zamian mamy niedaleko nasze arboretum w Bolestraszycach pod Przemyślem, też jest urokliwie, a dawno nie byliśmy. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKto, jak kto, ale Ty na pewno doceniasz ilość pracy włożonej w taki wygląd ogrodu. A arboretum w Bolestraszycach, jest jednym z celów wakacyjnego wyjazdu.
UsuńPozdrawiam :)
Byłam raz, jesienią, akurat spadło też trochę śniegu, więc miałam dwie pory roku naraz, ale chyba, jednak, wiosną piękniej 😊
OdpowiedzUsuńMyślę, że kolejna wizyta w tych ogrodach odbędzie się właśnie jesienią. Będzie możliwość porównania.
UsuńPozdrawiam.
Polecam jesienną wizytę gorąco! Wtedy królują trawy i jest przepięknie.
UsuńEwa
Wspaniałe miejsce. Tak, maj jest najpiękniejszym miesiącem wielokolorowym. Szkoda, że w tym roku zbyt zimny.
OdpowiedzUsuńTo prawda, w tym roku maj nas nie rozpieszcza ładną pogodą. Może czerwiec to nadrobi ?
UsuńPozdrawiam.
Kompletność różnorodnych roślin ozdobnych i drzew w Parku Kapiasa położonym w Goczałkowicach-Zdroju, którą przedstawiacie, jest naprawdę piękna. Uwielbiam też spędzać wakacje w parku, miło jest zobaczyć różnorodne kwiaty. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńWizyty w takich miejscach i dla nas są ulubionymi. Jak tylko jest okazja, to korzystamy.
UsuńPozdrawiam.
Piękne zdjęcia – prawdziwy powiew wiosny. Byłem w tym ogrodzie kilka lat temu pod koniec sierpnia. Zatrzymaliśmy się na noc w jednym z pensjonatów w Goczałkowicach wracając z Żyliny. Recepcjonistka poleciła nam ten ogród i byliśmy nim zachwyceni. Odkryłem wówczas urodę traw, których w tym ogrodzie było kilkanaście gatunków.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
W takich miejscach każdy znajdzie swoje ulubione rośliny. Ogrody też są świetnym miejscem do fotografowania. Na stosunkowo niewielkiej powierzchni mamy bardzo zróżnicowaną florę.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Byłam, byłam, podziwiałam, podziwiałam, zdjęć narobiłam i popisałam.
OdpowiedzUsuńOgrody Kapiasów zachwycają, są wspaniale urządzone, różnorodne, kolorowe...
Pozdrawiam ciepło :)
Pamiętam Twoją relację. Opisałaś dokładnie nie tylko ogrody, ale i atrakcje Goczałkowic-Zdroju.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Nie byłam osobiście i nie wiem, czy dotrę... ale w wielu miejscach (na blogach, w TV) podziwiałam Ogrody Kapias. Taka ilość gatunków roślin, przepięknie i tematycznie skomponowanych budzi podziw. Ile trzeba włożyć pracy, by ogród zachwycał a rośliny były zdrowe i tak czarowały swym obfitym kwitnieniem. Klimatu ogrodom dodają elementy architektury m. in. w stylu japońskim, angielskim, śródziemnomorskim...
OdpowiedzUsuńNiezwykle urokliwe miejsce!
Ślę moc pozdrowień!
Anita
Ogrody są popularnym miejscem odwiedzin dla osób mieszkających na Śląsku. Osoby z dalszych miejsc trafiają tutaj niejako przy okazji, będąc w pobliżu. Masz rację, że utrzymanie takiego ogrodu wymaga dużej ilości pracy i jeszcze znajomości uprawy roślin a także ochrony przed szkodnikami i chorobami. No i jeszcze zamiłowania do takiej pracy. Ale efekt jest wspaniały, co potwierdzają liczni odwiedzający,
UsuńPozdrawiam.
Byłam kilka lat temu i mam wspomnienia bardzo miłe, nie tylko wspaniale aranżacje ale i wspaniały obiad w ich malej restauracyjce. Bardzo zadbane są ich przestrzenie, tak wypieszczone w każdym detalu, ja najbardziej się zachwyciłam ogródkiem przy chłopskiej chatce.
OdpowiedzUsuńWróciłabym tam z wielka przyjemnością...pozdrawiam serdecznie
Nie wspomniałem w opisie, że ogrody są również świetnie zorganizowane jeśli chodzi o całodzienny wypoczynek. Można tutaj zjeść posiłek, znaleźć miejsce do zabawy, jeśli przyjedziemy z dziećmi a na koniec kupić wybrane okazy roślin. Zwiedzając, chwilami czujemy się jak w naszym , polskim skansenie, by za moment poczuć klimaty śródziemnomorskie czy dalekiej Japonii. M.in. to czyni to miejsce tak atrakcyjnym.
UsuńPozdrawiam :)
Tak jak wspomniałeś, jedną z fanek Ogrodów Kapias jest Łucja, która już wielokrotnie opisywała to miejsce i dzięki, której można zobaczyć ogrody o każdej porze roku, chyba tylko w wyjątkiem zimy. Kolejną taką osobą jest Basia z bloga Iść w stronę słońca. Teraz to tego grona dołączasz Ty bo zdjęcia są tak piękne, wiosenne i soczyście kolorowe że natychmiast mam ochotę się pakować i ruszać w stronę Goczałkowic.
OdpowiedzUsuńJeśli masz miejsce w ogrodzie na altankę, która tak bardzo Ci się podoba to może warto się zainspirować? Będziecie mieli dodatkowy piękny zaułek.
Tyle razy czytałam o Ogrodach Kapias a powiem Ci, że nie pamiętam zupełnie części środziemnomorskiej a to przecież moje klimaty i gdybym mogła to z marszu wskoczyłam w to zdjęcie :).
Miłego tygodnia, pozdrawiam cieplutko.
Postawienie altanki o takiej konstrukcji pewnie zajęło by mi połowę powierzchni ogródka, który posiadam przy domu. Jeśli chodzi o zaułki, to jest ich tutaj kilka, m.in właśnie śródziemnomorski. Podziwiając rośliny, przy okazji możemy poczuć klimat miejsc, z których pochodzą. Nam bardzo podobał się właśnie ten, do którego chcesz wskoczyć.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bardzo dziękuję! Oglądam Twoje zdjęcia z ogromną przyjemnością. Uwielbiam Ogrody Kapias i bardzo chętnie odwiedzam je kilka razy w roku. Bywam również zimą, jednak nie robię zdjęć ze względu na szare, pochmurne dni.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Są takie miejsca, gdzie czujemy się wyjątkowo dobrze i chętnie tam wracamy. Wygląda na to, że Ogrody Kapias są dla Ciebie właśnie takim miejscem.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Miałam to szczęście , że dwa lata temu byłam w Ogrodach Kapias ! To piękne ogrody i na bardzo rozległym terenie. Godzinami można spacerować po ścieżkach - jeśli tylko pogoda dopisze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, te ogrody należy oglądać, gdy jest pogodnie. Słońce dodaje piękna oglądanym roślinom, a zwłaszcza ich kwiatom.
UsuńPozdrawiam :)
Przepiękne ujęcia i zapewne teraz jest chyba najlepszy czas na oglądanie kwiatów :) Serdecznie pozdrawiam i życzę udanych wypadów :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, że teraz warto planować wycieczki do parków i ogrodów. To pora kwitnienia azalii, rododendronów i całej reszty pięknych kwiatów.
UsuńPozdrawiam :)
Dawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuń