Kilka tygodni temu prezentowałem na blogu interesujący zespół klasztorny benedyktynów w Broumovie. Osobom, które zawitają do tego miasta chciałbym jeszcze polecić wizytę na broumovskim cmentarzu.
Cmentarz znajduje się przy ulice Krinickiej ok. 600 m od zabudowań klasztornych. Powodem, dla którego warto wybrać się na ten cmentarz jest możliwość zobaczenia najstarszego w Czechach kościółka drewnianego.
Kościół pw. Marii Panny pochodzi z 1450 roku. Cmentarz na którym się znajduje jest datowany jeszcze wcześniej. Najprawdopodobniej został założony jeszcze w II poł. XIII lub na pocz. XIV w. Świadczą o tym odnalezione płyty nagrobne znajdujące się w sobotach kościoła.
Kościółek zazwyczaj jest zamknięty. Udało mi się jednak przez mały otwór w drzwiach zrobić zdjęcie jego wnętrza.
Nie tylko kościół przyciąga tu turystów. Na tym niewielkim cmentarzu znajdziemy dużą ilość starych zabytkowych nagrobków. Niektóre, to prawdziwe dzieła sztuki. Pospacerujmy więc jego alejkami.
Zdjęcia pokazują teren cmentarza sprzed kilku lat. Obecnie jest on po renowacji. Wiele nagrobków odnowiono, a te najbardziej zniszczone umieszczono na terenie lapidarium przy nowo postawionym murze cmentarnym.
Klasztor benedyktynów w Broumovie
Lokalizacja miejsca.
Pokaż Broumov na większej mapie
Urokliwe miejsce, bardzo lubię takie klimatyczne cmentarze, a tak starych nagrobków chyba jeszcze nie oglądałam. A może i widziałam wtopione w mur świątyni i nie zwróciłam na nie uwagi.
OdpowiedzUsuńPrześliczne miejsce. Bardzo lubię klimat starych nekropolii.
OdpowiedzUsuńBroumlov, to kolejna miejscowość zapisana w notesiku, którą pragnę zobaczyć w przyszłym roku.
Pozdrawiam serdecznie:)
Wspaniałe nagrobki, teraz już takich nie robią, dlatego warto odwiedzać stare cmentarze, takie jak ten, aby podziwiać jakie cuda był człowiek w stanie wyczarować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Drogi Wkraju, jesteś mistrzem w odnajdywaniu ciekawych miejsc. Siebie ganię za to, że będąc w Broumowie, nie zawitałam na ten cmentarz. Miejsce z klimatem... Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCmentarz po którym można spacerować jak po galerii. Podziwiając piękno nagrobków i rozmyślając o przemijaniu. A ten drewniany kościółek jest wspaniały.
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczny cmentarz...
OdpowiedzUsuńW życiu nie słyszałam o tym miejscu!!! Jak ktoś wyżej napisał, masz talent do odnajdywania ciekawych, zapomnianych nieco miejsc.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny cmentarz. Dzieła sztuki.Znów miejsce godne zobaczenia dzięki Tobie:)
OdpowiedzUsuńMuszę cofnąć się w Twoich postach
pozdrawiam
Kolejne miejsce do zobaczenia. Bardzo klimatyczne.
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili wydawało mi się, że tam byłam. Ale jednak nie. Nie mogę sobie przypomnieć gdzie widziałam tak bardzo podobny kościółek przy cmentarzu ...
OdpowiedzUsuńWpisuję do kantyczki wyprawowej, jak i kościół i zespół klasztorny; nagrobki przepiękne; pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCmentarze na ogół nie wywołują radosnego uniesienia, ale czasami warto zawitać i na takie miejsce, by pomyśleć nad sobą. Nad sensem życia, albo jak sami je wykorzystujemy. Podobną sentencje zawarł Eklezjastes, że "Lepiej iść do domu żałoby niż do domu wesela". I chyba jest w tym dużo prawdy. Ciekawe miejsce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Warto w takim razie odwiedzić to miejsce:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńKamień prawie wieczny. zawsze zastanawiam się jakie emocje zawarte zostają w kamiennych rzeźbach nagrobków...
OdpowiedzUsuńŁadny kościół. I jeśli został odnowiony, to musi być jeszcze ładniej tam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest ten stary cmentarz...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kościół, "klimatyczny" cmentarz... No i Twoje zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Uroczy kościółek i piękny, stary cmentarz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Bardzo fajna świątynia. Architektura sakralna potrafi zaskakiwać i tak jest własnie w tym przypadku.
OdpowiedzUsuń