Przed nami dni zadumy i wspominania tych, co odeszli. Nasze kroki skierujemy na cmentarze, by zapalając znicze dać dowód swojej pamięci. Niektóre z tych cmentarzy zyskały miano narodowych nekropolii. Tak nazywamy cmentarze, gdzie zostały pochowane osoby, które szczególnie zaznaczyły się w dziejach narodu i gdzie znajduje się duże nagromadzenie ich nagrobków.
Kilka z takich nekropolii znajduje się poza granicami kraju. Dzisiaj chciałbym was zaprosić na spacer po terenie cmentarza na Rossie w Wilnie. Zajmujący ok 10 ha cmentarz jest położony na stromym morenowym wzgórzu, przez co jego teren jest mocno pagórkowaty. W skład cmentarza wchodzą Stara Rossa, Nowa Rossa oraz Cmentarz Wojskowy i Mauzoleum Matka i Serce Syna, gdzie pochowana jest Maria z Bilewiczów Piłsudska oraz serce jej syna – Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Wileński cmentarz jest miejscem pochówku wielu znanych postaci z historii Polski. Niestety, duża część z istniejących nagrobków jest w złej kondycji. Pewien wpływ na taki stan ma położenie cmentarza na wzgórzu, koło ruchliwej drogi. Do tego dochodziły w przeszłości liczne akty wandalizmu. No i na pewno, nie najlepsze stosunki Polski z Litwą również odbiją się na stanie cmentarza.
Mimo wszystko, będąc w Wilnie warto skierować kroki na Rossę, by w odbyć spacer cmentarnymi alejkami.
Widok ogólny na cmentarz, na pierwszym planie Mauzoleum Matka i Serce Syna.
Płyta główna na grobie matki Józefa Piłsudskiego z widocznym śladem wandalizmu.
Spacer po Starej Rossie.
Pochodząca z 1920 roku roku część wojskowa cmentarza.
Ponad ogrodzeniem, w głębi cmentarza znajduje się nagrobek żony Józefa Piłsudskiego - Marii.
Zobacz również:
Spacer po Wilnie
Lokalizacja
Cmentarz jest wyjątkowy. Widać jednak, że niektóre jego miejsca są mocno zaniedbane. Żeby to zmienić potrzebne są pieniądze i dobra wola.
OdpowiedzUsuńWidzę, że ta najstarsza nekropolia Wilna, coraz bardziej niszczeje a przecież jest to prawdziwa skarbnica pamiątek kultury polskiej. Zdjęcia Twoje jak zawsze są bardzo piękne jednak boli serce patrząc na rozpadające się pomniki. Byłam, widziałam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Przypomniałeś mi mój spacer sprzed kilku lat. Niewiele się zmieniło, może tylko dolna część została bardziej uporządkowana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przypomniała mi się także stara kobieta, bardzo skromnie ubrana, która przy grobie Matki i Sercu Syna wyrecytowała długi fragment poematu, niestety nie pamiętam tytułu dzieła. Pamiętam natomiast ogromne wzruszenie grupki Polaków, którzy tam akurat przebywali.
UsuńŁyczaków podoba mi się bardziej, aczkolwiek na Rossie nie byłam osobiście i oceniam tylko po zdjęciach.
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście przepiękny cmentarz. Spacerowałam po nim ze wzruszeniem w 2001 roku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przecudowna nekropolia, że zaniedbana? jak wszystko na wschodzie, nie lubią nas tam ... na Ukrainie wandale rozbijają porcelanowe portrety na polskich nagrobkach, chcą zatrzeć ślady polskości, może nawet zmienić historię. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCmentarz wygląda imponująco. Szczególnie piękne jest ujęcie z góry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Robi wrzenie, ale i tak szkoda, że po sąsiedzku nie da się jakoś porozumieć w zakresie dbania o wspólne nekropolie. Chciałbym, żeby kiedyś przestały obowiązywać granice i podziały i mam nadziejże, że kiedyś rzeczywiście tak się stanie :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze przemyślane ujęcia. Ja zawsze w pospiechu ;)
Piękna robota Wkraju :)))
Pozdrawiam :)
Akty wandalizmu i niszczenie nekropolii widoczne są także na naszych cmentarzach- niestety. Bardzo lubię takie nekropolie, a że na Litwę w najbliższym czasie się nie wybieram - dziękuję za tę notkę. I mnie najbardziej podoba się ujęcie z góry, mimo że sprawia wrażenie pewnego nieładu i nieuporządkowania, ale dzięki temu zyskuje szczególny klimat.
OdpowiedzUsuńPamiętam ten cmentarz, rzeczywiście wtedy też mówiło się o jego renowacji, ze względu na zły stan. Najbardziej urzekły mnie anioły na nagrobkach. I mamy chyba nawet tego samego anioła na zdjęciu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńByłam tam kilka lat temu. Pamiętam niezwykłą atmosferę tego miejsca...
OdpowiedzUsuńByłam tam kilka lat temu. Pamiętam niezwykłą atmosferę tego miejsca...
OdpowiedzUsuńByłem potwierdzam.
OdpowiedzUsuńKwaterom wojskową opiekują się mlodzi ludzie z ZHR. Mauzoleum chyba takze,ale na resztę potrzebne są duze pieniądze by wszcząć prace restauracyjne.
U nas kwestuje się na nas wlasby tarnowski stary cmentarz, ale takze na Łyczaków. Na Rossę jszcze kwesty nie było.
Piękny cmentarz, piękne są te zabytkowe, mające swoją historię.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aż mam ciarki na rękach.. ale mimo wszystko można uznać,że pomniki są przepiękne.. chciałabym zobaczyć to miejsce na żywo.. pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTe stare pomniki chwytają za serce i tyle tu Polskości...,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOdwiedzając Wilno zawsze zaglądam na cmentarz na Rossie choćby na chwilę, panuje tam taka niezwykła atmosfera, staram się za każdym razem spacerować innymi ścieżkami i znajdować kolejne ciekawe nagrobki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie byłam na Rossie niestety. W tym roku udalo mi się za to zobaczyć Cmentarz Łyczakowski we Lwowie, o nim na blogu niedługo! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)