Trogir to piękne, portowe miasteczko, położone w Chorwacji w regionie Środkowej Dalmacji, na wybrzeżu Adriatyku. Jego niezwykła historia i liczne, warte zobaczenia zabytki sprawiają, że nazywane jest miastem - muzeum. Najciekawsza część miasta to jego starówka, położona na małej wysepce między dużą wyspą Čiovo i stałym lądem.
Zwiedzanie miasta zaczynamy od spaceru po promenadzie położonej nad Kanałem Trogirskim.
Po drugiej stronie kanału mamy widok na wyspę Čiovo z portem jachtowym i nową częścią miasta.
Promenada nie jest długa i już po chwili zbliżamy się do twierdzy Kamerlengo, którą zbudowali Wenecjanie w XV wieku w obronie przed Turkami. Dzisiaj mieści się tam kino na wolnym powietrzu.
W czasie spaceru pośród pięknych palm, raz po raz mamy widoki na wieże licznych kościołów położonych w głębi wyspy.
Pora więc wejść w ciasne uliczki starego miasta.
Spacer po mieście dostarcza wspaniałych wrażeń. Całe centrum zamknięte jest dla ruchu samochodowego. W spokoju więc przemieszczamy się pośród wiekowych kamieniczek, zaglądamy w liczne zaułki i prywatne podwórka.
Na koniec trafiamy na główny plac w mieście im. Jana Pawła II. Znajdują się przy nim najważniejsze zabytki miasta, m.in. wieża zegarowa z XV wieku.
Jest to pozostałość po dawnym kościele św. Sebastiana z XIV wieku. Kolejny ciekawy obiekt to budynek ratusza z XVI wieku nawiązujący stylem do budownictwa weneckiego.
Jednak oczy wszystkich zwiedzających przyciąga smukła wieża trogirskiej katedry.
Wieżę zaczęto budować w 1400 roku, w stylu gotyckim. Taka jest dolna kondygnacja. Druga jest zbudowana w szczytowej, finezyjnej formie gotyku weneckiego. A część najwyższa to klasyczny renesans. Wieża ma 47 metrów wysokości i wyraźnie góruje nad miastem.
Katedra jest uważana za najpiękniejszy przykład dalmatyńskiego renesansu, ale znajdziemy w niej również elementy gotyckie i romańskie. Budowano ją przez cztery wieki. Budowę zaczęto w 1193 roku. W 1240 roku urodzony w Trogirze mistrz Radovan ukończył główny, zachodni portal.
Umieścił na nim dwa lwy św. Marka broniące wejścia do kościoła. Nad nimi Adam i Ewa wstydliwie okrywają swoją nagość. Obok nich postaci symbolizujące miesiące oraz rzeźby przedstawiające zajęcia mieszkańców miasta. Łuk nad wejściem do katedry ozdabiają sceny z życia Jezusa, począwszy od Zwiastowania po Wniebowstąpienie. Centralna część zajmuje płaskorzeźba narodzenia Jezusa.
Dzieło zostało podpisane przez mistrza Radovana, co było rzadkością w tamtym czasie. Do tego podpisał się jako najlepszy kamieniarz w swoim fachu. Może i był on chwalipiętą, ale miał ku temu powody. Ten portal to naprawdę majstersztyk. Można się o tym przekonać oglądając z bliska jak misternie został wykonany.
Trójnawowe wnętrze katedry, podobnie jak wieża reprezentuje różne style architektoniczne.
W prezbiterium największe wrażenie robi pochodząca z XIII wieku ambona oraz misternie rzeźbione gotyckie stalle w stylu weneckim z XV wieku.
Boczne ściany zdobią liczne obrazy, a nad nawą główną wznosi się świecznik drewniany w kształcie podwójnego gotyckiego krzyża z 1561 roku.
Poza obrazami zachwycamy się również pięknymi marmurowymi ołtarzami bocznymi.
Najcenniejszym zabytkiem katedry jest renesansowa kaplica bł. Ivana Ursini.
W kaplicy znajduje się sarkofag patrona Trogiru, biskupa bł. Ivana Ursini (1062-1111). Pochodził z możnego włoskiego rodu. Był wysłannikiem papieskim do Trogiru, potem mianowany biskupem. Ursini nie chciał tej godności, ale ją przyjął. Jeszcze za życia ujął mieszkańców niesamowita skromnością i łagodnością. Był też niesamowitym wręcz negocjatorem. Jego zdolności rozwiązywania wszelkich możliwych kłótni i awantur były wręcz legendarne. Nic więc dziwnego, że po śmierci i uznaniu za błogosławionego mieszkańcy Trogiru awansowali go na patrona miasta i umieścili w herbie.
Renesansowa kaplica jest dziełem Mikołaja z Florencji (Nikola Firentinac). Budował ją aż 29 lat, od 1468 do 1497 roku.
Wychodząc z katedry należy jeszcze zajrzeć do pomieszczenia chrzcielnicy z pięknym kolebkowym sklepieniem z czasów renesansu.
Na zakończenie zwiedzania katedry warto jeszcze wejść na szczyt wieży, która pełni funkcję dzwonnicy.
Z okien wieży mamy ładny widok na plac Jana Pawła II.
Widoczna na pierwszym planie loggia dawniej pełniła funkcję sądu, gdzie zaraz po rozprawie ogłaszano mieszkańcom wyroki.
W północnej części miasta możemy zobaczyć kamienną bramę z postacią św Jana z Trogiru, patrona miasta.
W dalszej perspektywie widok z wieży pozwala w pełni ocenić, jak pięknie położone jest to miasto i ile w nim starych zabytkowych budowli.
Wybitne walory miasta spowodowały, że zostało ono wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.
piątek, 14 marca 2014
Trogir
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
To piękne miasto. Można po nim spacerować i podziwiać, podziwiać, ... Byłam tam dwa razy, ale nie byłam w jednym miejscu, w którym Ty byłeś, na wieży. Piękne stamtąd są widoki i to mnie ominęło niestety. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńno i zatęskniłam za Chorwacją ;)
OdpowiedzUsuńCały czas planujemy wyjazd do Chorwacji. Obejrzeliśmy już chyba z milion przeróżnych i przepięknych zdjęć, przeczytaliśmy przewodniki i nijak nie możemy się zdecydować, który region wybrać, bo w każdym jest wiele pięknych miejsc, które chcielibyśmy zobaczyć.
OdpowiedzUsuńJejku, ale tam pięknie!!! :) Twoje zdjęcia mogłyby zdecydowanie trafić do jakiegoś turystycznego folderu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Piękne miejsce <3
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia są fantastyczne!
Wszystko piekne, najpiękniejsze te wąskie uliczki, cudo:)
OdpowiedzUsuńMam pytanie - nie dasz się namówić na włączenie funkcji Lightboxa?
Nie wiem, jak innym, mnie najlepiej oglada sie zdjęcia 'w poziomie'.
Witaj,
Usuńja tę funkcję mam włączoną, ale u mnie nie działa. Może to wynikać z faktu, że mam niestandardowy szablon lub z powodu hostingowania zdjęć na innym serwerze. Niestety ograniczone do 1 GB miejsce na zdjęcia na Blogerze już dawno zostało wykorzystane.
Pozdrawiam.
A pytałes na forum?może ktoś cos podpowie?
UsuńJa trzymam zdjęcia na picasie.
To chyba kwestia szablonu, sprawdziłam, trzymanie zdjęć na innej niż picasa stronie, nie stanowi przeszkody.
UsuńWiesz, tak w sumie to przeglądanie zdjęć w postaci Lightboxa ma sens wtedy, gdy w treści posta są ich miniatury. Wtedy Lightbox pozwala obejrzeć je rozciągnięte do formatu okna monitora. W moim przypadku zamieszczam zdjęcia w rozmiarze takim jaki widać w poście. Na forum znalazłem informację, że Lightbox nie działa na dynamicznych stronach. Widać mój szablon jest dynamiczny :)
UsuńPozdrawiam.
Na G+ masz do dyspozycji 15 GB na zdjęcia, a przy rozdz. nie przekraczających 2048x2048 pikseli, praktycznie bez limitu :) Te zaułki w Trogirze są przepiękne.
UsuńPiękne zdjęcia....rozmarzyłam się, a za oknem deszcz i wiatr:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam!
Dzięki za fajny spacer po Trogirze, miło jest powspominać wakacje w Chorwacji, zwłaszcza teraz gdy za oknem leje deszcz.
OdpowiedzUsuńJa również zatęskniłam za Chorwacją... Piękne zdjęcia...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZnajomi od dawna zachwycają się Chorwacją, był czas, że była na topie, jak cel wakacyjnych wojaży, a ja wciąż się opieram, bo nic mnie tam nie ciągnęło. Dziś obejrzawszy twoje zdjęcia i poczytawszy wpis zastanawiam się nad zmianą zdania. Urocze są te postacie Adama i Ewy w portalu katedry
OdpowiedzUsuńJakie klimatyczne, urocze uliczki. Zachwycają mnie kamienne domy i ładnie ułożona kostka, która zdaje się "wchodzić" na kamienice :) Zdjęcia super. Aż się chce teleportować w te cudne miejsca.
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Nie znam Chorwacji a widze, ze jest piekna, Trogir ma uprzywilejowane polozenia i widac historia pozwolila na zachowanie w idealnym stanie jego niezwyklych zabytkow...a ja jak zwykle zachwycam sie Twoimi zdjeciami...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiesamowicie zazdroszczę Ci tych podróży :) W Chorwacji byłam raz i najbardziej zapadły mi w pamięci piękna zabudowa, te wąskie uliczki... i niemalże "wiszące" nad miastem i morzem góry.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, bardzo miło się czytało.
Pozdrawiam :)
Jak widzę takie miejsca, to mnie gnębi taka myśl, że też człowiek nie mógł się tam urodzić.... alo którys pra..pra dziadek nie mógł się zabrać z tymi Chorwatami jak ruszali spod Krakowa... ach jo ;))
OdpowiedzUsuńBardzo nas przyciągają kraje byłej Jugosławii, tak inaczej niż u nas, też planujemy wypad, tylko, że w góry Macedonii i Bułgarii; pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTrogir zachwycił mnie. To bardzo piękne, malownicze i średniowieczne miasto...
OdpowiedzUsuńDzięki Twoim wspaniałym zdjęciom wróciły wspomnienia...Rozmarzyłam się.
Myślę, że trogirska starówka należy do najpiękniejszych nad chorwackim Adriatykiem.
Pozdrawiam serdecznie:)
Trochę przegapiłem tę piękną foto relację. Niestety jeszcze w tym miejscu nie byłem, ale mam nadzieję, że jeszcze uda mi się je odwiedzić. Poza tym jak zawsze bardzo profesjonalne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńUrocze miasto. Jest na czym oko zawiesić )
OdpowiedzUsuńWloski urok chorwackiego miasteczka. napatrzec sie nie moge.
OdpowiedzUsuńWspaniała relacja
OdpowiedzUsuńByłem, widziałem i też podziwiałem. :-)
OdpowiedzUsuńPiękne miasto i równie piękne zdjęcia.
Ja w Chorwacji byłem kilka razy, zdjęć mam setki (może nawet tysiące), chcę je kiedyś pokazać na blogu, ale czasu brak :-(
Pozdrawiam serdecznie
Szukam inspiracji na tegoroczne wakacje, pomyślałam o Twoim blogu. Może będzie to Chorwacja choć przyznam również Rumunia chodzi mi po głowie. Pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńPrzeglądałam Twoje posty z Chorwacji i jestem pod wrażeniem, ciekawa jestem czy byłeś może w Splicie lub w Szybeniku? Akurat się tam wybieram i szukam inspiracji. Pozdrowienia Ela
OdpowiedzUsuńByłem w obu miejscowościach, ale jeszcze nie publikowałem o nich posta.
UsuńPięknie, za tydzień wyjazd do Omisia odwiedzę Trogir.
OdpowiedzUsuńPowróciły miłe wspomnienia z 2001 r.Bardze cenne informacje o miasteczku, dziękuję :)
OdpowiedzUsuń