Zamki i pałace

Niezmiennie od lat mnie fascynują. Rozbudzają wyobraźnię i przenoszą w lata przeszłe. Zobacz, jak potrafią być malownicze.

Kościoły i klasztory

Na przestrzeni lat zmieniały wygląd i style architektoniczne. Budowane ku chwale Boga zachwycają pięknem sztuki sakralnej

Kościoły drewniane

Nie sposób przejść obok nich obojętnie. Wtopione w krajobraz wręcz zapraszają do zwiedzenia. Odkryj ich czar.

Katedry

Imponujące budowle, olśniewają bogactwem wystroju i poziomem sztuki sakralnej

Miasta i miasteczka

Pospacerujmy po miastach i miasteczkach, które odwiedziłem. Zobaczmy, czym przyciągają turystów.

Uzdrowiska

Zapraszają niezwykłym klimatem, malowniczym położeniem i atmosferą dawnych lat

Twierdze

Fascynujące budowle militarne ukazujące geniuusz sztuki inżynierskiej

Muzea i skanseny

Bez przeszłości nie ma przyszłości. Wycieczki do miejsc, gdzie można cofnąć się w czasie, do naszych korzeni.

Cmentarze

Szczególne miejsca kultu i pamięci. Zobaczmy, co kryje się za cmentarną bramą.

W góry! w góry miły bracie!...

... tam swoboda czeka na cię. Zobacz, czy Wincenty Pol się nie mylił? Relacje z wycieczek górskich.

Skalne Miasta

Dla takich widoków przemierzam górskie szlaki. Od lat mnie fasynują.

Wodospady i kaskady

Nieważne, duże czy małe. Wszystkie urzekają swoim pięknem. Wycieczki do nich są moimi ulubionymi.

Jaskinie

Oto baśniowy świat podziemi. Jeżeli szukasz magicznych miejsc z dziecięcych snów, to tutaj je znajdziesz.

UNESCO

Opisy wycieczek do miejsc wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO

wtorek, 17 kwietnia 2018

Pustynia Błędowska

W dzisiejszym poście chciałbym Was zaprosić na "Polską Saharę", jeden z największych w Europie obszarów lotnych piasków. Pustynia Błędowska zajmuje obszar około 33 km². Leży na pograniczu województwa śląskiego i małopolskiego, ma ok 10 km długości i do 4 km szerokości. Pustynia powstała w wyniku działalności człowieka. Głównie prowadzonej tutaj już od XIII wieku wycinki drzew na potrzeby górnictwa i hutnictwa pobliskich kopalń i hut srebra. To w połączeniu z obniżeniem poziomu wód gruntowych spowodowało obumarcie roślinności i odsłonięcie luźnych piasków naniesionych tu w czasie epoki zlodowacenia.

Tyle naukowego wyjaśnienia. O wiele milej brzmią słowa legendy, która mówi, że pustynia powstała z rozsypanego przez diabła piasku, którym chciał zasypać pobliską kopalnię srebra w Olkuszu.

Przez lata istnienia zachodziły tutaj typowe dla pustyni procesy eoliczne czyli działalność wiatru, w efekcie czego powstały wydmy. Co ciekawe, na Pustyni Błędowskiej obserwowano nawet burze piaskowe i zjawisko fatamorgany, a przyrodnicy opisywali to miejsce jako pustkowie, morze piasku i szmat nagiej ziemi. Sytuacja zmieniła się w latach 60-tych XX wieku, gdy tereny pustynne sztucznie zalesiono. Stopniowe zarastanie pustyni zmniejszyło jej obszar z około 150 km² do obecnych 33 km². A i ten obszar zaczął się pokrywać coraz liczniejszymi kępami drzew i krzewów. Na szczęście w ostatnich latach w ramach unijnego programu ochrony środowiska przywraca się naturalny, pustynny charakter tego miejsca.

To jak wygląda pustynia obecnie najlepiej przekonać się podczas wycieczki na jej teren. Istnieje kilka pieszych szlaków turystycznych wytyczonych przez jej piaski. Ja jednak wybrałem wersję dla zmotoryzowanych. Postanowiłem odwiedzić trzy miejsca widokowe położone na obrzeżach pustyni.

Zaczynamy od najnowszej atrakcji, jeszcze nie do końca zagospodarowanej turystycznie, tzw Róży Wiatrów. Znajduje się w południowej części pustyni w pobliżu lokalnej drogi prowadzącej z miejscowości Hutki do miejscowości Klucze. Pewnym problemem może być brak tablicy kierującej do tego punktu widokowego. Należy mniej więcej 1,5 km przed miastem Klucze wypatrywać utwardzonego, leśnego traktu. Zwykle stoi w tym miejscu na poboczu drogi kilka samochodów. Tu zostawiamy nasze auto i idziemy wspomnianą drogą przez las.


sobota, 7 kwietnia 2018

U źródeł Czarnego Drinu

Kilka miesięcy temu na zaprzyjaźnionym blogu "Szkiełkiem, okiem i sercem" pojawił się wpis przedstawiający klasztor św. Nauma położony nad brzegiem jeziora Ochrydzkiego. Niestety, z powodu złej pogody Łucja nie zobaczyła pobliskiej atrakcji przyrodniczej - źródeł rzeki Czarny Drin. Co prawda Wikipedia podaje, że ta rzeka nie ma źródeł i zaczyna się wypływem z jeziora Ochrydzkiego w pobliżu miejscowości Struga w Macedonii, ale tu akurat się myli.

Źródła te mają nietypową formę niewielkiego jeziorka, gromadzącego wodę z około 30 podwodnych wywierzysk. Miejscową atrakcją są rejsy małymi łódkami do miejsc, gdzie widać wypływającą z podziemi wodę. Chcąc skorzystać z tej atrakcji musimy najpierw dostać się na teren niewielkiej wysepki położonej u stóp zabudowań klasztornych. Pomaga nam w tym ładny drewniany mostek.


Obserwatorzy

Szukaj na tym blogu