Jadąc boczną drogą w Byczyny do Wołczyna mijamy ładny drewniany kościół. Jest nim pochodzący z 1788 roku kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła w miejscowości Rożnów.
Lubię zwiedzać drewniane kościółki, więc zatrzymaliśmy się, by go dokładniej zobaczyć. Niestety był zamknięty. Za to ucieszył nas widok kwitnącej magnolii na kościelnym dziedzińcu, znak, że wiosna już w pełni.
Gdy tak spacerowaliśmy wokół kościoła, zobaczyliśmy niezwykłą budowlę w kształcie piramidy.
Po powrocie do domu poszukałem informacji o tym miejscu. Okazało się, że jest to grobowiec rodziny von Eben, właścicieli tutejszych dóbr. Zakładali , że kształt budowli nawiązujący do egipskich piramid sprawi, by po śmierci ich ciała uległy mumifikacji. Mieli rację, co udowodniły badania wrocławskich naukowców kilka lat temu.
Otwory w ścianach piramidy nawiązują do Oka Horusa – staroegipskiego symbolu odrodzenia, zdrowia i wiedzy. Lewe oko (księżyc) odpowiadało za przeszłość a prawe (słońce) za przyszłość.
Tak to, dość przypadkowo odkryliśmy jedną z atrakcji turystycznych województwa opolskiego. Co ciekawe, autorem projektu nagrobka – piramidy był Carl Gotthard Langhans, znany niemiecki architekt, twórca wielu obiektów na Śląsku i w Niemczech. Jego najbardziej znanym dziełem jest Brama Brandenburska w Berlinie.
Lokalizacja
niedziela, 26 kwietnia 2015
Piramida w Rożnowie
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Lubię też drewniane kościoły, a ten ciekawie wygląda. Może i dobrze, że był zamknięty, bo dzięki temu zauważyłeś budowlę w kształcie piramidy, którą okazała się być ciekawym grobowcem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo jednak cos w tych piramidach jest, dzialaja i mumufikuja. Kosciolek tez ciekawy, chociaz caly czarny i przy innej pogodzie pewnie wyglada bardziej tajemniczo.
OdpowiedzUsuńTo się ciekawie złożyło, że przez przypadek odkryłeś bardzo interesujące miejsce :-)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię drewniane kościoły, są bardzo klimatyczne.
Uwielbiam takie małe drewniane kościółki. Ciekawe czy deski tak poczerniały od wieku i pogody, czy celowo zostały tak zabejcowane... Tak, czy siak, wygląda to pięknie. O piramidzie słyszałam, ale nigdy nie byłam. Takich grobowców w Polsce trochę jest. Pozdrawiam wiosennie :)
OdpowiedzUsuńKościółek wygląda bardzo ciekawie, a o piramidzie nie słyszałam...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBaaardzo, ale to baaardzo zaciekawił mnie ten piramidowy grobowiec... Jest w tym coś fascynujacego poprzez nawiazanie do egipskich wierzeń...
OdpowiedzUsuńJeśli tylko na naszej trasie pojawiają się drewniane kościółki, stare cerkwie to zawsze się zatrzymujemy, bo nie dość, że to zwykle budowle bardzo ciekawe i bogate w detale, to jeszcze z wyjątkowym klimatem, który sprzyja zamyśleniu. Bardzo to lubię.
OdpowiedzUsuńO tej piramidzie słyszałam i powiem szczerze, że mnie zaciekawiła.
niesamowita ta piramida, muszę kiedyś do niej dotrzeć!
OdpowiedzUsuńUwielbiam drewniane kościółki! Bardzo ciekawe znalezisko taki grób piramida!
OdpowiedzUsuńCzy nie wydaje Ci się, że widziałyśmy gdzieś podobną?
UsuńCiekawe, że takie piramidy przetrwały. Nad Wartą można było spotkać podobne,tylko, że ziemne z kultury rzymskiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ciekawe, że takie piramidy przetrwały. Nad Wartą można było spotkać podobne,tylko, że ziemne z kultury rzymskiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ładny kościółek z ciekawą niespodzianką :) Nie miałem pojęcia że na Śląsku kryją się takie niecodzienne grobowce, jedyny, w miarę podobny widziałem w Rapie na Mazurach - swoją drogą też bardzo interesujący :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kościółek śliczny:)
OdpowiedzUsuńUsiłuję sobie przypomnieć, gdzie widziałam podobną piramidę, może nieco mniejszą - zdaje się, że Agulec też ją zna...?
a to niezwykłe odkrycie..., a kościoły zazwyczaj są pozamykane:((( wielka szkoda bo wnętrza są zapewne bardzo ciekawe i pachnące wiekowym drewnem
OdpowiedzUsuńNie wiem co ciekawsze, bo wszystko mi sie podoba: drewniany kosciolek, piramida, czy to ze ciala rzeczywiscie sie zmumifikowaly, chociaz ostatnie wierze na slowo, niekoniecznie musze ogladac :)
OdpowiedzUsuńChętnie oglądam drewniane kościółki i też nie oparłabym się pokusie zatrzymania na chwilę. Szkoda, że kościół był zamknięty, Za to trafił się ciekawy grobowiec. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSą tam też ruiny wspaniałego pałacyku w którym kiedyś mieszkali pochowani w piramidzie.
OdpowiedzUsuńhttps://www.flickr.com/photos/96315070@N04/17079759981/in/set-72157651845995905
Dziękuję za linka, szkoda, że nie wiedziałem wtedy o tym pałacu, też bym obejrzał :(
UsuńA to ciekawostka! Piramida w Polsce!
OdpowiedzUsuńDrewniane kościółki są najpiękniejsze. Fajnie, znalazłeś dodatkowo polską piramidę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne miejsce, trzeba się kiedyś wybrać :)
OdpowiedzUsuńhttp://weraweronika.blogspot.com/
Bardzo ciekawe miejsce :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :)
Uwielbiam drewniane kościółki, a o tym nie słyszałam...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCo za ciekawostka. Nie miałam pojęcia o istnieniu takiej piramidy w Polsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Jak pewnie pamiętasz uwielbiam drewniane kościółki. Jestem w nich dosłownie zakochana.
OdpowiedzUsuńHmm, mamy polską piramidę.
Pozdrawiam:)*
Bardzo ciekawa ta piramida, nie słyszałam o niej. Drewniany kościół piękny :)
OdpowiedzUsuńTaka piramida jest również w Zagórzanach obok Gorlic. Niestety ciezko się do niej dostać ponieważ teren został ogrodzony.
OdpowiedzUsuńNo proszę, czyli są także inne piramidy w Polsce. A te widziałeś? http://jakwyszlamzamaz.blogspot.com/2015/07/3-polskie-piramidy.html
OdpowiedzUsuńCzytając opis posta piszesz, że "jadąc z Byczyny do Wołczyna" ciekawy jestem czy zwiedziłeś także Byczynę? Jeśli nie powinieneś to nadrobić, jest to jedno z niewielu miejscowości gdzie prawie w całości zachowały się mury miejskie. W każdym razie zapraszamy do Byczyny. Wojtek
OdpowiedzUsuń