Muzeum Wsi Orawskiej znajduje się na polanie Brestova, około 3 km na wschód od Zuberca, przy drodze do Zwierówki. W skansenie, znajduje się kilkadziesiąt obiektów architektonicznych, w tym zrębowe chaty ludowe, budynki sakralne, ziemiańskie dworki oraz zabudowania gospodarcze. Muzeum zajmuje obszar 20 ha.
Skansen dzieli się na kilka części, z których trzy główne to dolnoorawski rynek, zamagurska ulica oraz góralskie chaty. W najwyższym punkcie skansenu usytuowano symboliczny cmentarz wiejski z oryginalnymi krzyżami i nagrobkami z różnych wsi oraz drewniany kościółek pod wezwaniem św. Elżbiety. Nad przepływającym przez skansen potokiem Zimna Woda Orawska położone są warsztaty rzemieślnicze takie jak młyn, tartak czy folusz.
Wszystkie znajdujące się w skansenie budynki pierwotnie rozsiane były po całej Orawie. Większość z nich została zakupiona, rozmontowana, przewieziona do skansenu i ponownie zmontowana. /Wikipedia/
Zaczynamy wędrówkę obok budynku dawnej karczmy.
Następnie wkraczamy w świat dawnej wsi orawskiej.
Wiekszość domostw jest otwarta, zaglądamy więc do środka by zobaczyć, jak dawniej wyglądały takie miejsca jak szkoła, czy chłopskie zagrody.
W starym młynie możemy kupić pamiątki
Idąc dalej wchodzimy jakby do centrum wsi
raz widzimy ubogie chaty
by za chwilę być przy bogatszym domu dziedzica
Jest okazja zobaczyć też, jak odziani byli mieszkańcy tych terenów.
Trasa zwiedzania kończy się przy kościele św. Elżbiety
Spod kościoła możemy zobaczyć, jak malowniczo położony jest skansen.
Teren skansenu leży u podnóża Tatr Zachodnich na Słowacji. Myślę, że zwiedzenie skansenu będzie miłym przerywnikiem dla osób lubiących wędrować po górach.
Lokalizacja skansenu:
Pokaż Zuberec na większej mapie
poniedziałek, 4 czerwca 2012
Muzeum Wsi Orawskiej
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Bardzo ładna relacje. Piękne miejsce, fantastyczna wycieczki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajne miejsce, bardzo lubię chodzić po takich cichych skansenach
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
Ostatnio mało komentowałam, ale odwiedzam często. Cieszę sie i dziękuję Ci za to że dzięki Tobie trochę oswajam i poznaję Polskę, tak obcy mi kraj niestety... Ale na wszystko przyjdzie czas!
OdpowiedzUsuńTwoje posty działają na mnie jak balsam...
OdpowiedzUsuńA dzisiejszy ? Przypuszczam, że domyślasz się jak ja uwielbiam takie miejsca...
Jak zwykle fantastyczne zdjęcia i przepiękna relacja.
Serdecznie pozdrawiam
Powtórzę za Sarą-Marią, ubóstwiam takie miejsca. Relacja cudna, a zdjęcia jeszcze cudniejsze.
OdpowiedzUsuńMogę całymi dniami spacerować po takich skansenach. Ta atmosfera, widoki... Po prostu rewelacja! Nic tylko pstrykać zdjęcia i myszkować po starych chałupach :D
OdpowiedzUsuńPiękny i zadbany skansen.
OdpowiedzUsuńMasz rację, że takie miejsca są fajną odskocznią od 'trudu i znoju' zdobywania szczytów, a myślę, że i niezłym uzupełnieniem wiedzy na temat regionu.
Tyle razy tamtędy przejeżdżaliśmy w góry, na Rohacze, Salatyny, Kopy, i nigdy nie starczało czasu by tam zaglądnąć. Jest czego żałować!
OdpowiedzUsuńBardzo duży, ładny i zadbany skansen, do tego pięknie położony. Z tego co pokazujesz na swoich świetnych zdjęciach warto to miejsce zobaczyć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWychowałam i dorastałam w drewnianym góralskim domu. Przywołałeś moje wspomnienia, dzięki....
OdpowiedzUsuńPozdr. Alina.
Kolejna przyjemna wycieczka dzięki Tobie :)
OdpowiedzUsuńOstatnio nigdzie nie bywam więc bardzo przyjemnie oglądać mi takie relacje :)
Pozdrawiam
...świetne miejsce! Chciałabym tam w swoich podróżach zawędrować...
OdpowiedzUsuńSerdeczności zasyłam:)
Jak zwykle ciekawie i świetnie ilustrowane ;-). Wybieram się tam "od zawsze" ale zawsze "śpieszniej" było na Rohacze :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lubię powłóczyć się po skansenach, dzięki za relację, piękne zdjęcia, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak Maria, mogę podpisać się pod jej słowami. W skansenach jest zamknięta przeszłość, trochę zapomniana ale dla osób którzy lubią takie klimaty to fantastyczne miejsca. Dziękuję za informacje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁadne miejsce, nie da się ukryć...
OdpowiedzUsuńI ładnie zaprezentowane. :-)
Rzeczywiście może być niezła odskocznią od wędrowania po Tatrach i innych bliskich pasmach górskich w razie np. gorszej pogody. :-)
Świetne miejsce i tak blisko :) od razu idzie na naszą mapkę z punktami do zwiedzenia. Na pewno chętnie się tam wybierzemy przy najbliższej okazji ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper sprawa to muzeum i bardzo ciekawie położone. W sam raz na niedzielną wycieczkę, pozdrawiam i miłego weekendu zyczę:-)
OdpowiedzUsuńCudownie jest tak móc się przenieśc w czasie i przestrzeni do miejsc, których już nie ma. Wielokrotnie już zazdrościłam tego, więc nie będę się powtarzac. A przynajmniej mogę wirtualnie pooglądac.
OdpowiedzUsuńJestem znowu.
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia są świetne. Wręcz wypieszczone. A pokazują niesamowite miejsca. Gratuluję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak Ty swietnie pokazujesz skanseny, z drobiazgami, ktore tak dobrze oddaja klimat miejsca!
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce,lubię takie zwiedzać,a Ty mi to umożliwiłeś wspaniałą relacją:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSporo słyszałem o tym skansenie. Kościół pw. Świętej Elżbiety mnie, normalnie, "roztrzaskał"!!!! Ależ cudnie archaiczna bryła!
OdpowiedzUsuńDzięki.
Pzdr.
Tego typu domki zawsze robiły na mnie wrażenie! Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękny skansen, uwielbiam takie skanseny, a w tym jeszcze nie byłam. Może kiedyś tam dotrę:) Warto. Pozdrawiam, Ania.
OdpowiedzUsuń