Przemierzając w tym roku tereny Podlasia trafiłem do niewielkiej miejscowości Wasilków, niedaleko Białegostoku. Znajduje się tam bardzo ładna cerkiew oraz interesujący cmentarz. Cerkiew pokażę innym razem, dzisiaj będzie o cmentarzu.
To co go wyróżnia to jedyna w swoim rodzaju kompozycja rzeźb i budowli, okraszona wypisanymi na nich sentencjami teologicznymi. Poniżej widok cmentarza oraz krótka historia jego dziejów.
Wejście na cmentarz, jakże inne od tradycyjnego.
Kilka wybranych kompozycji rzeźbiarskich oraz wypisanych sentencji
Nie zawsze towarzyszą nam figury, czasem mijamy fragmenty ogrodzenia, gdzie indziej wybudowano bramy.
Jedna z większych kompozycji symbolizujących grób Chrystusa.
I jeszcze jedna sentencja.
Autorem pokazywanych rzeźb był długoletni proboszcz wasilkowskiej parafii ks. Wacław Rabczyński. Najpierw chciał w okolicy Wasilkowa zbudować kalwarię, ale gdy jej początki zostały zniszczone przez władze komunistyczne, kontynuował swoje dzieło na cmentarzu parafialnym. Powstał w ten sposób oryginalny i chyba jedyny w Polsce cmentarny kompleks rzeźbiarski. Od kilku lat figury na cmentarzu są pieczołowicie odnawiane przez Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Wasilkowskiej im. ks. Wacława Rabczyńskiego.
Sam zmarły w 1969 roku proboszcz również doczekał się ładnego grobowca, gdzie spoczywa pochowany razem z matką. Znajduje się niedaleko głównego wejścia na cmentarz.
Spacerując po cmentarnych alejkach wypatrzyłem jeszcze kilka ładnych nagrobków i jeden większy rodzinny grobowiec.
Jeśli zawitacie w okolice Białegostoku, warto poświęcić godzinkę czasu, by zobaczyć ten ciekawy cmentarz. Oprócz pokazanych rzeźb wygląd cmentarza urozmaica pagórkowata rzeźba terenu oraz liczne zabytkowe nagrobki, z których najstarszy pochodzi z 1896 roku.
Lokalizacja
poniedziałek, 31 października 2016
Cmentarz w Wasilkowie
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Do wpisu wkradł się drobny błąd, ponieważ nie ma koło mojego miasta- Białegostoku miejscowości Wasiłków, a Wasilków. I to pewnie o Wasilków chodzi, co zresztą widać na załączonej do wpisu mapce :)
OdpowiedzUsuńNo, to nie taki drobny błąd, to prawie wielbłąd :)
UsuńDziękuję za szybkie zwrócenie uwagi, już poprawiłem tę nazwę.
Pozdrawiam.
:)
UsuńOpisujesz moje strony ;) Cmentarz w Wasilkowie i znajdujące się nieopodal sanktuarium Święta Woda to bardzo klimatyczne, warte odwiedzenia miejsca... Pozdrawiam z Podlasia
OdpowiedzUsuńTeż uległeś nastojowi :-)
OdpowiedzUsuńU mnie też cmentarnie... Pozdrawiam
Pięknie tam jak na Łyczakowie...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeźby...
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Jako miłośniczka ciekawych nekropolii przeczytałam wpis z ogromną ciekawością, trochę ode mnie daleko, więc małe szanse na obejrzenie, a tak mam namiastkę wrażeń. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńNiesamowite miejsce, rzeczywiście warto mieć je na uwadze, będąc w pobliżu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
W kategorii wpis miesiąca nikt Cię nie przeskoczy!!! Niezwykłe Ciekawe miejsce, nie miałem pojęcia o jego istnieniu!
OdpowiedzUsuńOryginalne miejsce. Cieszę się, że mogłam je poznać, bo nigdy o nim nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńWyjątkowo piękne miejsce zarówno ze względu na teren, gdzie usytuowano cmentarz, jak i koncepcję kapłana- rzeźbiarza. W pierwszej chwili byłam ogromie zaskoczona kiedy zobaczyłam zdjęcia, ale Twój post wyjaśnił wszystko. Naprawdę niezwykły cmentarz, piękne jest też to, że postało Stowarzyszenie, które ma o niego staranie. Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem tej nekropolii. Jak zwykle świetna relacja i bardzo piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńWiesz, że od pewnego czasu podążam po Twoich śladach, toteż w przyszłym roku planuje podróż w tamte strony. Mój Notesik Marzeń pęcznieje od miejsc, które pragnę chociaż w małej części zobaczyć.
Serdecznie pozdrawiam:)
Byłem na Podlasiu ledwie dwa tygodnie, nie sposób w tak krótkim czasie zobaczyć wszystkie ciekawe miejsca. Pewnie jeszcze kilka wpisów do notesika u mnie znajdziesz. Jedno Ci powiem, że z tego wyjazdu będziesz bardzo zadowolona.
UsuńCałe Podlasie jest intrygujące. Choć to cmentarz, to jest to ciekawe miejsce, może właśnie dzięki temu, że jest inne, nie takie, jak inne cmentarze w wielu regionach. Odkryłeś przede mną kolejną miejscowość wartą zobaczenia, tam mnie nie było ;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTaki cmentarz jest opowieścią o życiu i przechodzeniu na drugą stronę. To mogą zrobić tylko ludzie z ogromną pasją. Często się ich nie docenia. Widzę, że w Wasilkowie jest inaczej. A zdjęcia ładnie przygotowane do prezentacji na Twoim blogu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCmentarz inny niż te ukryte w lasach, dawne, zapomniane...
OdpowiedzUsuńTo jest wciąż cmentarz parafialny, na którym i obecnie są chowani zmarli.
Usuń:)
Bardzo nostalgiczne, melancholijne, ale i piękne miejsce. Miejsce ciszy i szacunku wobec śmierci. Troche boję się tego tematu, ponieważ ostatnio straciliśmy z mężem bardzo bliską osobę, więc na tym dziś zakończę.
OdpowiedzUsuńPozdarwiam serdecznie.
Fascynujący ten cmentarz, nigdy dotąd nie widziałam takiej architektury cmentarnej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Od lat marzę o Podlasiu a kończy sie jak zwykle,na greckiej ziemi.Niezwykle ciekawe miejsce, od zawsze interesowałam się zabytkowymi nekropoliami,mają w sobie tajemnicę ...Skoro Ty z Zabrza tam dotarłes , to dlaczego ja z Orzesza nie mogę ? Mam nadzieję , ze długo męża namawiać nie będę musiała.Serdecznie Cię pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńByłam w tym roku, robi wrażenie.
OdpowiedzUsuń