Przed nami kilka upalnych dni. Zapraszam do obejrzenia zdjęć z miejsca, gdzie
nawet w gorące, letnie dni panuje przyjemna temperatura, a jeszcze istnieje
możliwość schłodzenia się poprzez odbycie kąpieli w rzece. Miejsce, o którym
mowa to kanion Sapadere znajdujący się w Turcji w malowniczych górach Taurus.

Kanion Sapadere znajduje się około 40 km od Alanyi, znanego kurortu położonego na Riwierze Tureckiej. My wybraliśmy się do kanionu wykupując wycieczkę u lokalnego touroperatora. Dodatkową atrakcją wycieczki był fakt, że podróż odbywała się jeepami, częściowo po szutrowych, górskich drogach. Podróż, podczas której mogliśmy zobaczyć m.in. plantacje bananów trwała około godzinę. Zaraz po wyjściu z jeepów na parkingu napotykamy rzeczkę Sapadere wartko płynąca pośród kamiennych głazów.

Od parkingu do kanionu prowadzi brukowana alejka.

Spacer umila nam szum rzeki, wzdłuż której idziemy.


Po przejściu około 250 m odcinka trasy dochodzimy do kas biletowych. Cena biletu nie jest wysoka (3 Euro), ale my mieliśmy wstęp już wliczony w koszt wycieczki.

Po chwili dochodzimy do bramy, za którą znajduje się kanion Sapadere. Jak widać skały kanionu zbliżają się do siebie na odległość dosłownie kilku metrów.

Dalej znajduje się ok 400 metrowa trasa poprowadzona pomostami i mostkami wzdłuż ścian kanionu nad rzeką Sapadere, która tworzy w wielu miejscach malownicze kaskady i większe wodospady.


Ściany kanionu dochodzą do 400 metrów wysokości, tak więc większość trasy pokonujemy w cieniu.

Zwykle temperatura w kanionie jest około 10°C niższa niż w okolicy, co sprawia, że spacer jest bardzo przyjemny.

Dla oddania klimatu takich miejsc opis jest niepotrzebny. Mam nadzieję, że oglądając zdjęcia poczujecie go.





Końcowy odcinek kanionu z większymi kaskadami.



I ostatni fragment trasy z mostkiem, z którego ładnie widać największy wodospad w kanionie.

Tutaj też wyznaczono jedno z miejsc, gdzie można zażyć kąpieli. Atrakcja raczej dla morsów, bo woda nawet latem ma około 10°C. Nie każdy decyduje się na taką przyjemność.

Wodospad był punktem zwrotnym trasy zwiedzania kanionu. Idąc z powrotem staram się uchwycić w obiektywie kolejne ciekawe miejsca.




W mojej ocenie to miejsce jest najładniejsze w kanionie.


Jest też i najgłębsze. 7 metrów robi wrażenie.


To drugie miejsce, gdzie możemy zejść po drabinie i odbyć orzeźwiającą kąpiel.

Są też pierwsze wiosenne kwiaty, ale nie wiem, co to za roślina.

Niższe ściany kanionu i słońce na skałach to znak, że zbliżamy się do wyjścia.


Bliska już brama zwiastuje koniec naszej wędrówki.

Turcja, to ostatnio modny (i tani) kierunek podróży naszych rodaków. Myślę, że pokazane miejsce może stanowić miły akcent podczas pobytu, zwłaszcza dla osób przebywających na pobliskiej Riwierze Tureckiej. My zwiedzaliśmy ten kanion w lutym. W późniejszych miesiącach jest tam bardziej zielono i można spotkać więcej kwitnących drzew i krzewów.
Lokalizacja miejsca
A już się miałam dziwić, że nie znalazł się śmiałek wodnej kąpieli, ale ten luty i 10 stopni mniej niż na zewnątrz doskonale tłumaczy sprawę. Nie wiedziałam wcześniej, że to luty, ale patrząc na zdjęcia czułam rześkość wody i chłód wąwozu. Tylko pozazdrościć. A byłam tak blisko, a jednak nie wiedziałam o tym miejscu, zresztą nasz pilot wycieczki zastrzegał, iż jeśli wycieczki to tylko kupowane za pośrednictwem biura, bo inni nas oszukają, a my mu wierzyliśmy, więc zwiedziłam Pamukale, Kapadocję i Konyę- wszystkie które nam proponowano.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie mam tego na zdjęciu, ale jeden śmiałek z naszej grupy się znalazł. To, że był luty, nie ma wielkiego znaczenia, bo dzień był dość ciepły a woda przez cały rok ma około 10°C. Ostatnio miałem kilka możliwości skorzystania z wycieczek polecanych przez rezydenta (czyli organizowanych przez BP), ale nie korzystałem, bo ceny ich były około dwa razy większe, niż tych, co sobie sami zrealizowaliśmy. Ostatni przykład z Rodos - wycieczka na wyspę Symi. Koszt wycieczki dla jednej osoby z BP - 64 Euro. W porcie Rodos taki rejs od osoby to był koszt 30 Euro.
UsuńPozdrawiam :)
Ojejku, chętnie odwiedziłabym to miejsce:-) siła wody niewyobrażalna, nie dość, że w skałach przez tysiące lat wyżłobiła sobie głęboki kanion, to po drodze stworzyła niezłe baseniki do kąpieli, myślę, że latem śmiałków do kąpieli nie brakuje; super miejsce; pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZważając na temperaturę wody to faktycznie trzeba dużej śmiałości do takiej kąpieli.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Rzeczywiście, powiało chłodkiem kiedy za oknem ponad 30 stopni, bardzo fajny spacer, widać, że rzeczka jest krystaliczna, musi być chłodna i orzeźwiająca, piękne zdjęcia...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję. O tak, woda była krystalicznie czysta. Służy mieszkańcom pobliskiej wioski Sapadere, którzy używają jej bez dodatkowego uzdatniania.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Wodospady w Kanionie Sapadere to nieznana mi perła przyrody. Urzeka swoim pięknem i magiczną atmosferą. Wyobrażam sobie spacer wzdłuż kanionu w taki upalny dzień jaki mamy dzisiaj. A tam? cudowny, chłodny powiew wiatru sprawia, że wizyta w takim miejscu będzie niezapomnianym przeżyciem. Ten cud natury dał Ci możliwość zrobienia (jak zawsze) niesamowitych zdjęć.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję. Spacer w kanionie w taki gorący dzień daje możliwość wytchnienia od upału. Do tego towarzyszący nam szmer wody działa niezwykle kojąco. Tak, jak piszesz, niezapomniane przeżycie.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Mnie w pierwszym spojrzeniu zaintrygował kolor wody jak szmaragdy. No i oczywiście kaskady lubię je fotografować jak Wiesz. To był zapewne udany wypad w ramach pobytu w Turcji. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńBardzo udany. Kolor wody jest różny w zależności od miejsca, w którym jesteśmy, a zwłaszcza od głębokości rzeki. Latem też jest inny, bo z uwagi, że słońce znajduje się wyżej na niebie, to bywa, że jego promienie docierają do samego dna kanionu.
UsuńPozdrawiam :)
Bardzo piękne miejsce, uwielbiam górskie rzeki, kaskady i wodospady, widok wartkiej przejrzystej wody płynącej po kamieniach, kocham tak samo jak widok płonącego ogniska, mogę patrzeć godzinami. Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo mamy podobne upodobania. Zarówno widok palącego się ogniska , jak i spacer wzdłuż wodnych kaskad, przypomina mi chwile, z którymi wiążę się mnóstwo wspomnień. Bardzo miłych wspomnień.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)