Jak się szybko wzbogacić? Jest na to sposób.
Jedziemy w Góry Opawskie do czeskiej miejscowości Zlate Hory. Z centrum miejscowości udajemy się  w kierunku Rejviz. Po około 2 km po lewej stronie znajduje się parking. Za parkingiem znajdujemy rzeczkę  
 
wzdłuż której kierujemy się w głąb lasu. Po około 15 minutach dochodzimy do małego skansenu Zlatorudne mlyny.  
 
Odnajdujemy małą sztolnię,  
 
gdzie wykopujemy kawałek złotonośnej rudy.  
 
Teraz pora udać się do pierwszego z młynów,  
 
gdzie za pomocą 3 metrowego koła wodnego  
 
jest napędzany wał z dzwigniami  
 
poruszającymi młoty kruszące rudę.  
 
Po skruszeniu rudy udajemy się do drugiego młyna, gdzie w specjalnych żarnach  
 
mielimy ją na porcję złotonośnego piasku.  
 
Teraz szybko do koryta z wodą,  
 
gdzie łagodnymi ruchami wypłukujemy lżejszy piasek. Po chwili na dnie zostaje złoty piasek.  
 
Ale niestety, z tego złotego piasku tylko nieliczne ziarenka to złoto. Reszta to tzw złoto głupców, najczęściej mika. Jesli ma się szczęście i dobry wzrok, to pod koniec dnia można wyjechać z takim oto skarbem  
 
Dla tych co już się widzą bogaczami mała informacja. W 1 tonie rudy jest nie więcej niż 24 gramy złota.  Ten kawałek rudy na zdjęciu ważył około 4 kg.
sobota, 13 czerwca 2009
Zlatorudne mlyny
Subskrybuj:
Komentarze do posta
                          (
                          Atom
                          )
                        
 
 
 
 
 
 
 
 
 
  
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
.jpg) 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Przepiękna okolica, urzekające młyny no i ciekawe zajęcie niczym na Alasce.
OdpowiedzUsuńPięknie tam, wyjeżdżając stamtąd byłeś bogatszy o nowe przeżycia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pięknie tam i w całej okolicy, właśnie byliśmy;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna wycieczka. Przypomniał mi się Złoty Stok :)
OdpowiedzUsuńKolejny post z Gór Opawskich i co mnie cieszy znowu czeska część, której zupełnie nie znam. Dobrze, że można bez problemów przekraczać granice a jest to na tyle blisko, że nawet w zwykły weekend można wyskoczyć. Fajna propozycja wycieczki
OdpowiedzUsuńFajny blog i ciekawe zdjęcia - w Zlatorudnych Młynach nie byłem. Być może nadrobię przy kolejnej wycieczce w Hruby Jesenik. Pozdrawiam i czekam na opisy i fotki z dalszych interesujących miejsc.
OdpowiedzUsuńCzy to jest skansen ogólnie dostępny? Nie wiedziałem,że tam coś takiego istnieje. Bardzo ciekawe miejsce. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, ale polecam raczej letnią porę roku :)
Usuń